Ceny paliw na Węgrzech zaczynają wracać do normy
Ceny paliw na Węgrzech zaczynają wracać do normy i są nawet nieco tańsze
niż o tym samym czasie były w ubiegłym roku. W roku ubiegłym średnio 290 forintów kosztowała etylina 95 a 278 forintów olej napędowy. Obecnie
dzięki obniżce światowych cen paliw, węgierskie przedsiębiorstwo obrotu
produktami naftowymi i gazowymi MOL SA etylinę 95 sprzedaje średnio za
278 forintów, a olej napędowy za 280 forintów. W lipcu tego roku ceny
paliw kształtowały się na Węgrzech jeszcze powyżej 300 forintów —
pisze eksbolszewicki dziennik Népszabadság. Na Węgrzech ceny paliw tylko
częściowo są uazleżnione od cen międzynarodowych — powiedział
przestawicielowi Népszabadság dyrektor Instytutu Badań Gospodarczo-Energetycznych Miklós Hegedűs. Otóż w minionym miesiącu cena
oleju skalnego za jedną beczkę spadła z 80 dolarów do 64 dolarów,
podczas kiedy cena oleju napędowego w mniejszym stopniu, bo o 15% stała
się niższa. Obok nieprawdopodobnie wysokiego, bo aż 50%-owego podatku
produktów alkoholowych, naftowych i kawy na Węgrzech, zmiany cen można
tłumaczyć powodami sezonowymi. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego,
samochodziarze 'hobbyści’, którzy do samochodu wsiadają tylko w okresie
urlopu letniego — wrócili już do garażu, albo podróżują o wiele mniej.
Według dziennika Magyar Hírlap, w najbliższym okresie czasu ceny paliw
na Węgrzech mogą zmniejszyć się jeszcze o 15 forintów do końca tego roku.