Bytów: wraca sprawa przepełnionych autobusów

Pasażerowie bytowskiego PPKS znów skarżą się na przepełnione autobusy. Tym razem chodzi głównie o kursy z Nożyna do Bytowa, który w miejscowości Kleszczyniec zatrzymuje się o godzinie 7:50 oraz kurs z Miastka do Trzcinna, który w Kleszczowie jest o godz. 15:20. Najwięcej skarg dotyczy tego drugiego kursu – czytamy w „Dzienniku Bałtyckim”. Władze PPKS tłumaczą się presją ze strony rodziców dzieci dojeżdżających do szkół oraz brakiem zdyscyplinowania pasażerów. „Wszyscy mają bilety miesięczne na określoną godzinę. Jak jakieś dziecko nie pojedzie właściwym kursem, to liczba osób w kolejnym autobusie rośnie. Wszystko mamy staranie wyliczone i gdyby podróżni stosowali się do zaleceń, to nie byłoby problemu.” – mówi Mirosław Grzonka, zastępca kierownika działu przewozów w PPKS. Zdaniem władz przedsiębiorstwa, do sytuacji takiej przyczyniają się także kierowcy, którzy wpuszczają wszystkich. Dlatego, kierownictwo PPKS zapowiada, że będzie obligować kierowców do bardziej rygorystycznego kontrolowania biletów miesięcznych.