Bytów/Człuchów: Na czas ferii bilet też trzeba kupić
Rodzice płacą za dojazdy dzieci do szkół, gdy te w ferie siedzą w domu. Taka praktyka w Przedsiębiorstwie Państwowej Komunikacji Samochodowej w Bytowie denerwuje również nauczycieli. Przewoźnik kasuje za bilety miesięczne i nie dopuszcza opłaty za pół miesiąca. Albo za całość. Albo w ogóle. Takie jest założenie firmy, którego jednak kilka lat temu nie było. Wtedy na czas ferii uczniowie nie musieli płacić za dojazdy do szkoły. Teraz, chcąc nie chcąc, płacą za niewykonane usługi.- Faktycznie był taki rok, że dawaliśmy ulgę od ulgi. Ustanowił to dyrektor Kazimierz Borzyszkowski w 2001 roku. Niestety, złamał wtedy prawo, które nie pozwala na dawanie ulgi od ulgi, bo ustawowe 49 procent to i tak duży upust – twierdzi Adam Treder, zarządca PPKS w Bytowie.Później już każdy rodzic płacił na normalnych zasadach, co nie znaczy jednak, że bez zastrzeżeń.- W 2008 roku ferie będą trwały przez dwa ostatnie tygodnie stycznia. A my za bilet zapłacimy za cały miesiąc. To niesprawiedliwe – mówi rodzic ucznia ze Szkoły Podstawowej w Czarnej Dąbrówce.Niestety, zmiana zasad jest niemożliwa, bo takie same są u wszystkich przewoźników.- Nawet gdy rodzic zapłaci za ulgowy bilet na cały miesiąc, to i tak wyjdzie taniej niż wykupienie biletu za pół miesiąca. W tym drugim przypadku nie byłoby zniżki i cena kształtowałaby się na poziomie trzech czwartych ceny miesięcznego biletu bez ulgi – przekonuje Andrzej Kraweczyński, zarządca PPKS w Słupsku.Niemożność wprowadzenia ulg wynika też z domniemanych kursów w dni wolne od nauki szkolnej.- Uczniowie jeżdżą przecież na pozalekcyjne zajęcia. Gdyby mieli płacić normalne stawki, to na pewno by się im nie opłacało – dodaje Adam Treder. Sposób obliczania ceny biletu jest różny w każdej firmie. W PPKS Człuchów przelicza się 29 kursów w miesiącu i odejmuje od tego 49 procent upustu. Na przykład za bilet miesięczny w granicach 10 – 13 kilometrów płacą co miesiąc 67,83 zł.- To dokładnie cena za 14 i pół kursu w jedną stronę. Ta stawka jest uśredniona na cały rok – mówi Ryszard Lubiński, zastępca kierownika działu przewozów pasażerskich PKS w Człuchowie.O odliczeniu ferii więc nie ma i nie będzie mowy. Rodzice i uczniowie zapłacą i w 2008 roku za dojazdy do szkoły w dni wolne od nauki.
