Bytom: czy KZK kontroluje stan taboru przewoźników?
Podczas ostatnich kontroli autobusów należących do PKM Bytom, Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała kilka dowodów rejestracyjnych, a dwa Ikarusy kazali odholować bezpośrednio z przystanku do zajezdni – informuje „Dziennik Zachodni”. Jeden z nich, tydzień wcześniej pomyślnie przeszedł okresowe badania techniczne. W związku z tym, zaczęły się pojawiać pytania, czy nadzorujący komunikację miejską na Śląsku KZK GOP skutecznie kontroluje stan techniczny taboru używanego przez przewoźników, którym zleca obsługę poszczególnych linii. Jak powiedział „Dziennikowi Zachodniemu” Marek Klimek, główny specjalista ds. promocji i informacji w KZK GOP, miasto określa warunki dotyczące stanu taboru w ogłaszanych przetargach na obsługę linii. Mówią one np. o dopuszczalnym wieku pojazdów, nie obejmują jednak takich zagadnień, jak przebieg czy stan techniczny. Jeżeli autobusy spełniają warunki dotyczące wieku, określone w przetargach i przeszły okresowe badania, to KZK nie może nic w tej sprawie zrobić. Pojazdy są co prawda okresowo sprawdzane przez specjalnie zatrudnionych do tego kontrolerów, jednak mają oni ograniczone możliwości działania (mogą ocenić stan pojazdu jedynie po jego wyglądzie zewnętrznym) i jest ich niewielu. Więcej na: www.dz.com.pl