Bydgoszcz: PKS zachęca do kupowania biletów w kasach
Bydgoski PKS porządkuje zasady wpuszczania pasażerów do autobusów na swoim dworcu. Pierwszeństwo będą mieli ci z biletem okresowym albo jednorazowym kupionym w kasie – pisze Gazeta Wyborcza. Zmiany to efekt postulatów podróżnych. Do szefostwa firmy dochodziły głosy ich niezadowolenia. – Mieliśmy skargi od klientów, którzy mają bilety okresowe albo kupili jednorazowe w kasie, a musieli stać w autobusie. Sporadycznie zdarzyło się nawet, że zostali na dworcu, bo zabrakło miejsc – mówi Marcin Pankau, szef działu marketingu i logistyki PKS w Bydgoszczy. Przewoźnik chce nas zachęcić do kupowania biletów w kasach. To zwiększy szansę na zajęcie miejsca siedzącego. Ci, którzy planują zakup biletu u kierowcy, zostaną wpuszczeni do środka na końcu. – Jeśli ktoś jest naszym stałym klientem i posiada bilet np. miesięczny, albo przychodzi na tyle wcześniej, by zdążyć kupić bilet w kasie, to musimy mu zagwarantować podróż w pierwszej kolejności. Stąd taka decyzja – wyjaśnia Pankau. Kierowcy zostali już przeszkoleni i od poniedziałku mają obowiązek stosować się do nowych zasad. Ale uwaga: z biletem nie można stawić się do odprawy na ostatnią chwilę. W przypadku kursów dalekobieżnych trzeba być na peronie 10 min, a kursów lokalnych – 5 min przed odjazdem. Jeśli ktoś się spóźni, nie może liczyć na szczególne traktowanie.
