Bydgoszcz: Panie usiądą za kółkiem

Miejskie Zakłady Komunikacyjne w Bydgoszczy chcą, aby autobusami kierowały kobiety. Firma przygotowuje się do zatrudnienia pań, bo mężczyźni masowo rezygnują z pracy. Największy bydgoski przewoźnik od zaraz przyjmie do pracy 20 osób. Na razie oferty mogą składać tylko mężczyźni, ale wkrótce to się zmieni. – Chcemy zatrudnić panie, bo, niestety, panów chętnych do kierowania autobusami jest coraz mniej. Jednak, żebyśmy mogli zdecydować się na taki krok, musi być zmieniony układ zbiorowy pracy. Wymaga to zaopiniowania przez związki zawodowe – wyjaśnia Witold Dębicki, dyrektor MZK. Jeśli związkowcy nie będą protestowali, to pierwsze chętne panie zasiądą za kierownicą po nowym roku. Zatrudnienie kobiet ma pomóc firmie wyjść z trudnej sytuacji kadrowej. Tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy z pracy w MZK zrezygnowało kilkunastu pracowników. Wyjechali na Zachód albo znaleźli lepiej płatne zajęcie w kraju. – Na szczęście mamy wakacje i po mieście kursuje mniej autobusów, więc żadne kursy nie są anulowane z powodu braku pracowników. Jednak szczerze przyznaję, że we wrześniu możemy mieć kłopot z obsługą komunikacyjną miasta. Po prostu część autobusów zostanie w zajezdni, bo nie będzie miał nimi kto kierować – informuje Dębicki. Wiadomo już, że do początku roku szkolnego nie uda się znaleźć wszystkich potrzebnych pracowników, ale zatrudnienie kobiet ma zapobiec podobnym problemom w przyszłości. Jeszcze kilka lat temu praca za kierownicą mogła być zbyt ciężka dla pań. Autobusami kierowało się bardzo trudno, bo miały słaby układ wspomagania, trzeba było mieć dużo siły, żeby poradzić sobie z przerzucaniem biegów. – Teraz biegi są automatyczne, kierownica ma dobre wspomaganie, więc siła fizyczna nie jest potrzeba. Kobiety na pewno sobie poradzą z prowadzeniem autobusu. Mam też nadzieję, że zyskają sympatię pasażerów – mówi dyrektor.
Jest szansa, że paniom do pracy w MZK pomoże przygotować się Powiatowy Urząd Pracy. Już teraz bezrobotni mężczyźni mogą liczyć na sfinansowanie kursu na prawo jazdy kategorii D. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podobne szkolenia organizować w przyszłości kobietom. Oprócz takiego uprawnienia, chętni do pracy w MZK muszą zdobyć również pozwolenie na przewożenie ludzi oraz przejść badania lekarskie i psychologiczne.