Biopaliwa szkodzą środowisku jak ropa
Moda na biopaliwa będzie szkodliwa dla lasów i doprowadzi do wzrostu cen żywności – ostrzega OECD. Bruksela odpowiada, że ma własne analizy. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), grupująca 30 najbardziej rozwiniętych gospodarek świata, podaje w wątpliwość unijną strategię energetyczną. W opublikowanym właśnie raporcie eksperci paryskiej organizacji przekonują, że biopaliwa jako metoda na zmniejszenie zależności energetycznej od surowców kopalnych i sposób na czystsze powietrze mogą być 'lekiem gorszym od choroby’. Już w lipcu OECD razem z FAO (agendą ONZ ds. wyżywienia i rolnictwa) ostrzegały, że pęd do biopaliw może doprowadzić do wzrostu cen żywności. Rolnicy zamiast produkować zboża, zasieją rośliny energetyczne. Początki tego procesu już obserwujemy, wczoraj Komisja Europejska zaapelowała nawet do państw członkowskich, aby pozwoliły rolnikom na uprawianie części zablokowanych wcześniej nieużytków. Do argumentów żywnościowych doszły kolejne. Otóż – zdaniem ekspertów OECD – wcale nie jest pewne, że biopaliwa doprowadzą do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Tylko kilka rodzajów upraw daje wyraźne zyski. W przypadku pozostałych ilości CO2 emitowanego przy ich spalaniu, w połączeniu z emisją związaną z wyprodukowaniem biopaliw, powodują, że nie są one lepsze od paliw tradycyjnych. Komisja Europejska polemizuje z argumentami OECD i ONZ. – Na pewno CO2 będzie mniej – twierdzi jej rzecznik. I zapewnia, że UE będzie importowała biopaliwa tylko z tych krajów, gdzie ich uprawanie prowadzi do zaburzeń w ekosystemie.