Bielsk Podlaski ma prawie 6 mln zł na nowe autobusy
Niskoemisyjny transport publiczny i bezpieczna komunikacja miejska w Bielsku Podlaskim - to cel umowy podpisanej w środę (28.04) przez Stanisława Derehajło, wicemarszałka Województwa Podlaskiego oraz Marka Malinowskiego, członka zarządu Województwa Podlaskiego.
Koszt całego projektu będzie wynosić ponad 7 mln zł, z czego 5,8 mln zł pochodzi z funduszy europejskich.
Dwa elektrobusy
W ramach otrzymanej dotacji miasto zakupi dwa niskoemisyjne autobusy elektryczne oraz stacje ładowania wraz z posadowieniem. Zostaną również odpowiednio przebudowane ulice. Powstaną dwa węzły przesiadkowe oraz parkingi typu „park&ride” (29 miejsc postojowych dla aut) lub „bike&ride (28 miejsc dla rowerów). Na tych parkingach kierowcy będą mogli zostawić samochód lub rower i przesiąść się do autobusów elektrycznych.
- Cieszę się, że dziś podpisujemy umowę na zakup tak ekologicznych pojazdów. Dzięki temu mieszkańcy zyskają komfortowe warunki podróży do pracy, a być może część z nich przesiądzie się z własnego auta do elektrycznych autobusów – powiedział wicemarszałek Stanisław Derehajło.
- Pojazdy elektryczne to nasza przyszłość, musimy w nie inwestować. Innej drogi nie ma, jeżeli chcemy oddychać czystszym powietrzem - stwierdził Marek Malinowski.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Projekt wpisuje się w założenia Planu Gospodarki Niskoemisyjnej dla Miasta Bielsk Podlaski na lata 2014-2020. Jego głównym celem jest zmniejszenie emisji zanieczyszczeń do powietrza z sektora transportu na terenie miasta. Inwestycję realizuje samo miasto, a nie Przedsiębiorstwo Komunalne, które obsługuje komunikację miejską. Po zakupie elektrycznych autobusów miasto ogłosi przetarg na ich obsługę. PK może się do przetargu zgłosić, ale jak to w przetargu, wygra atrakcyjniejsza oferta.
Realizację inwestycji przewidziano na dwa lata. Przypomnijmy, że niedawno Przedsiębiorstwo Komunalne wzięło w leasing nowy autobus.
O przekazanym dofinansowaniu mówi wicemarszałek Stanisław Derehajło: