Białystok: Trzeci dzień strajku generalnego w PKS

Czwartek jest trzecim dniem strajku generalnego w PKS Białystok. W trasy nie wyjeżdżają autobusy kursujące według rozkładu jazdy. Kierowcy domagają się przede wszystkim natychmiastowej dymisji zarządu firmy. Na piątek zapowiadają pikietę – informuje TVP Info. Normalnie funkcjonuje obsługiwana przez PKS Białystok komunikacja miejska w Sokółce. Samochody tej firmy wożą też dzieci do szkół i innych pasażerów według zawartych wcześniej umów.
Protestujący domagają się przede wszystkim dymisji zarządu spółki. Chodzi o konflikt, który rozpoczął się od dyscyplinarnego zwolnienia dwóch związkowców, z powodu zbyt dużego zużycia paliwa w autobusach. Zarząd spółki zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Najpierw w obronie zwolnionych kilkanaście osób rozpoczęło głodówkę, w ubiegły piątek był 2-godzinny strajk ostrzegawczy, zaś od wtorku trwa strajk generalny. Akcję popiera NSZZ Solidarność.
Obecnie protestujący mają trzy postulaty. Domagają się dymisji zarządu spółki, chcą też, by przywrócono do pracy osoby zwolnione dyscyplinarnie oraz, by wobec strajkujących nie były wyciągane konsekwencje. Kierowcy uważają, że pomóc powinien im samorząd województwa podlaskiego, który od kilku miesięcy jest właścicielem PKS Białystok.
Zarząd województwa uważa jednak, że konflikt powinien być rozstrzygnięty w samej spółce. Żadnych rezultatów nie przyniosły wtorkowe rozmowy samorządowców z przedstawicielami strajkujących i zarządem PKS Białystok.
Władze PKS Białystok uważają, że akcja protestacyjna jest nielegalna i uzasadniają to opiniami prawników. Prezes spółki Rafał Rutkowski szacuje, że dzienne straty firmy z powodu strajku wynoszą ok. 120 tys. zł. Dziennie z usług spółki korzystało ok. 25 tys. osób. Obecnie podróżni dojeżdżają pociągami Przewozów Regionalnych, inni korzystają z komunikacji przewoźników prywatnych.
Strajkujący kierowcy PKS Białystok chcą zorganizować w piątek dwugodzinną pikietę przed Urzędem Marszałkowskim Województwa Podlaskiego w Białymstoku. Ma w niej uczestniczyć ok. 300 osób. Protestujący planują złożyć swoje postulaty na ręce marszałka.
W sobotę ma odbyć się posiedzenie rady nadzorczej spółki, a w poniedziałek – nadzwyczajna sesja sejmiku województwa poświęcona sytuacji w firmie. Szczegóły.