Białystok: Kierowca poszukiwany

W Białymstoku coraz bardziej brakuje wykwalifikowanych kierowców. Niedługo może okazać się, że nie ma kto kierować autobusami, maszynami na budowach, a nawet solarkami i pługami odśnieżającymi miasto –pisze Kurier Poranny. Wykwalifikowani kierowcy z uprawnieniami do prowadzenia dużych pojazdów uciekają do Anglii, gdzie pracują za o wiele większe pieniądze. Wystarczy przejrzeć ogłoszenia prasowe, by sprawdzić, jak wielu pracowników brakuje. Problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników mają firmy transportowo-budowlane, obsługujące komunikację miejską i te oczyszczające miasto. Kierowcy z doświadczeniem w Białymstoku mogliby przebierać w ofertach. Ale wyjechali. Z kolei młodych kierowców, którzy chcą zostać w kraju, nie stać na przejście odpowiednich szkoleń. W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego kurs dla 'kierowców wykonujących transport rzeczy”to koszt rzędu 700 zł. Do zatrudnienia potrzebne też są badania lekarskie, a te kosztują około 100 zł.