Białystok: 25-latek ukradł autokar
Jak informuje Gazeta Współczesna – 8 maja policjanci zatrzymali pijanego mężczyznę, który korzystając z tego, że kierowcaautokaru pozostawił w stacyjce kluczyki odpalił autobus i pojechał naprzejażdżkę.
W nocy z soboty na niedzielę mundurowi zauważyli, że jadącyul. Wyszyńskiego autokar nie ma włączonych świateł. Funkcjonariusze natychmiastzawrócili, by zwrócić kierowcy uwagę.
Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjancipróbowali zatrzymać podejrzany pojazd. Tylne drzwi autobusu były otwarte, zaśautokar w pewnym momencie zaczął jechać szlaczkiem, po czym nagle wjechał naparking pomiędzy blokami i zatrzymał się. Mężczyzna siedzący zakierownicąwysiadł i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast podjęli pościg za uciekinieremi już po kilku minutach był on w ich rękach.
Kierujący tłumaczył policjantom, że autokar zaparkowany byłna terenie dworca, a drzwi do pojazdu otworzył pokrętłem i wszedł do środka. Zuwagi na to, że kluczyki były w stacyjce – postanowił się przejechać. Uruchomiłautobus i ruszył w drogę. Jak się okazało 25-latek był pijany. Badaniewykazało, że miał on blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Trzeźwiał w policyjnymareszcie. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„