Bezpieczniej na przystankach w Manchesterze

Przestępstwa na przystankach Manchesteru zredukowane zostały o połowę. Takie dane podają oficjalne statystyki przygotowane przez władze miasta. Stało się to możliwe dzięki pomocy agencji ochroniarskiej, która skutecznie ograniczyła liczbę przestępstw i zachowań antyspołecznych.

W 2006 roku na przystankach w Manchesterze dochodziło średnio do 2 przestępstw dziennie. Rok później liczba ta zmalała o połowę –poinformował Greater Manchester Passenger Transport Executive. Patrole ochroniarskie rozpoczęły swoją pracę na ulicach miasta jesienią 2006 roku. Jako ich podstawowe zadanie wskazano rozprawienie się z osobnikami powodującymi największe problemy, takie jak zaczepianie współpasażerów, dewastacje infrastruktury czy stwarzanie zagrożeń dla ruchu komunikacji miejskiej. Ochroniarze patrolują około 100 autobusów oraz spędzają ponad 50 godzin tygodniowo na przystankach.

Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowej pracy agencji ochroniarskiej –mówił w styczniu b.r. Michael Renshaw –dyrektor GMPTE. Ich działania znacznie pomogły nam w zwalczaniu przestępczości i wandalizmu na przystankach. Jesteśmy zdeterminowani i chcemy zmniejszyć jeszcze bardziej liczbę aspołecznych zachowań pseudo-pasażerów. Prawdziwi pasażerowie muszą czuć się bezpiecznie podczas oczekiwania na autobus –dodał Renshaw. Jego zdaniem agenci ochrony są w stanie bardzo szybko reagować na zgłoszenia i równie szybko rozprawić się z osobami powodującymi zagrożenie. Ambicją GMPTE jest, aby tamtejsza sieć komunikacyjna stała się najbezpieczniejszą w kraju. Właśnie dlatego została nawiązana współpraca z ochroną. Zdaniem Renshawa ochroniarze mogą działać także prewencyjnie odstraszając potencjalnych przestępców. Większość interwencji spowodowana jest jednak przez drobne zajścia i incydenty, takie jak wybijanie szyb czy zaczepki pasażerów.  

W okresie od 11 września do 31 października 2007 roku w Manchesterze personel „przystankowy”zgłosił 101 incydentów. Rok wcześniej było ich 213.

Działalność agencji ochroniarskiej jest finansowana ze środków własnych GMPTE. Politykę bezpieczeństwa popierają także lokalne władze.