Będzie podwyżka w Miejskich Zakładach Autobusowych. O 300 zł
Jak poinformował rzecznik prasowy MZA, Adam Stawicki – 18 listopada odbyły się dwa spotkania zarządu MZA z przedstawicielami związków zawodowych.
„Związki reprezentatywne” – skupiające większość pracowników zdecydowały się przyjąć propozycję podwyżki od zarządu MZA, natomiast mniejsze związki zawodowe nie przystały na tę propozycję i pozostają nadal w sporze zbiorowym. -"Liczymy jednak na to, że dojdą do wniosku, że jest to oferta warta przyjęcia" - powiedział Stawicki.
Warunki spokoju
Jak informowaliśmy w InfoBusie TUTAJ, w Miejskich Zakładach Autobusowych trwa spór zbiorowy. W sporze zbiorowym z MZA są: ZZ Kierowców RP przy MZA, NSZZ "Solidarność" 80, OZZKiM MZA Warszawa, WZZ Sierpień 80 i WZZKRP przy MZA w Warszawie. Przedstawiciele tych pięciu związkach zawodowych domagali się m.in. 800 złotych podwyżki i zmian w regulaminie wynagradzania.
-"300 złotych podwyżki od stycznia i jednorazowe świadczenie rekompensacyjne w wysokości 1500 złotych - na takie warunki zgodziła się większość kierowców skupionych przy związkach zawodowych - przekazał rzecznik prasowy Miejskich Zakładów Autobusowych.
Podkreślił, że zaproponowana podwyżka i jednorazowe świadczenie rekompensacyjne są w tej sytuacji "jedyną możliwą propozycją ze strony władz miasta".
-"Zarząd i władze miasta zdają sobie sprawę z tego, że podwyżki są konieczne ze względu na to, jak mocno galopuje inflacja. Ale muszą to być podwyżki, na które miasto po prostu stać - dodał rzecznik MZA.
-„Mamy rosnące ceny paliw, które bardzo mocno wpływają na sytuację MZA. Warto tutaj przywołać to, że cena gazu za kilogram wzrosła z dwóch do siedmiu złotych. To ogromna podwyżka, która dotyczy również oleju napędowego. Są to obciążenia, na które w przyszłym roku musimy znaleźć dodatkowo 60 milionów złotych - przyznał Stawicki.
