Autostrada A4: Elektroniczne nowinki + podwyżka
Własne karty płatnicze, sprawniejsza obsługa kierowców i elektroniczne nowinki, dzięki którym będziemy mogli łatwiej przejechać przez bramki – czy Stalexport Autostrada Małopolska odzyska w ten sposób zaufanie kierowców. Może być trudno, jeżeli równocześnie wzrośnie cena za przejazd autostradą A4 z Katowic do Krakowa. Wygląda na to, że Stalexport, zarządzający 61-kilometrowym płatnym odcinkiem autostrady A4 z Katowic do Krakowa, chce przeprosić się z kierowcami za długie miesiące remontów i wprowadzić kilka innowacji ułatwiających im życie. Już niebawem całkowicie zmodernizowane zostaną punkty poboru opłat, czyli popularne bramki znajdujące się w Mysłowicach i Balicach. Umieszczone przy nich stare budki inkasentów zostaną wymienione na nowe dwustronne, tak by można było pobierać opłaty od kierowców podjeżdżających z prawej i lewej strony.
Rozwiązanie ma zmniejszyć korki i czas oczekiwania na bramkach. Ale prawdziwą rewolucję mają przynieść elektroniczne karty wydawane przez SAM, którymi będziemy mogli płacić za przejazd. Wystarczy, że przyłożymy kartę do specjalnego czytnika, a komputer sam ściągnie należność. W montażu elektronicznego systemu poboru opłat pomoże włoska Atlantia, czyli strategiczny inwestor Stalexportu. Szczegóły na http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,7176647,Autostrada_A4__nowe_bramki_i_elektroniczne_nowinki.html .