Autosan – mocne wejście na rynek brytyjski
Udało się! Po wielu miesiącach starań, prezentacji i prób doboru optymalnej oferty dla rynku brytyjskiego, Autosan zdobył pierwsze zamówienie na Wyspach. I to nie byle jakie, bo zgodnie z umową firma ma dostarczyć w tym roku 29 sztuk autobusów A1012T Eagle RHD w różnych kompletacjach. Przypomnijmy, że autobus ten był prezentowany przez Autosan na zeszłorocznej wystawie Coach & Bus w Birmingham, gdzie jako jedyny został pokazany w wersji już przystosowanej do ruchu lewostronnego (RHD).
Pierwsze „Orły” już dotarły
Warto zaznaczyć, że kontrakt brytyjski jest już w trakcie realizacji. Latem do Wielkiej Brytanii wysłano pierwszą partię 4 autobusów. We wrześniu na Wyspy dotrze 10 kolejnych sztuk, a do końca roku – pozostałych 15 autobusów. Oznacza to, że na koniec 2005 r. po brytyjskich drogach będzie jeździło już 31 autobusów z bocianem na przedniej ścianie. Zamówione pojazdy zostaną wykonane w kilku różnych wersjach, różniących się przeznaczeniem, wyposażeniem oraz zastosowaną skrzynią biegów. Do Wielkiej Brytanii trafią tym samym autobusy A1012T nie tylko w wersji szkolnej, posiadającej 67 miejsc (układ foteli 3+2), ale także w standardowej odmianie międzymiastowej, zabierającej na pokład 55 pasażerów (układ foteli 2+2).
W pierwszej transzy 4 wysłanych autobusów znalazły się 3 modele w wersji szkolnej – w tym 2 wyposażone w mechaniczną skrzynię biegów (oznaczenie A1012T.05.SL) i jeden z automatyczną przekładnią Allison (A1012T.06.SL2) – oraz jeden w odmianie międzymiastowej, również wyposażonej w automatyczną skrzynię biegów Allison (oznaczenie A1012T.06.SL1). Dodatkowo, ostatni z wymienionych autobusów w odmianie szkolnej wyposażono w sterowaną elektrycznie windę, umożliwiającą zabranie na pokład osób niepełnosprawnych, poruszających się na wózkach inwalidzkich. Umiejscowiona jest ona za dodatkowymi, drugimi drzwiami, umieszczonymi pomiędzy osiami.
Tabela 1: Zakontraktowane na 2005 r. autobusy Autosan A1012T Eagle RHD w podziale na kolejne transze
I transza (VIII-IX 2005) | II transza (IX 2005) | III transza (do końca roku) | |
A1012T szkolny (67 pas.), skrzynia biegów ZF | 2 | – | 15 |
A1012T szkolny (67 pas.), skrzynia ZF, winda | – | 2 | |
A1012T szkolny (67 pas.), skrzynia Allison, winda | 1 | – | |
A1012T szkolny (67 pas.), Allison, winda, klimatyzacja | – | 5 | |
A1012T szkolny (70 pas.), Allison, klimatyzacja | – | 2 | |
A1012T międzymiastowy (55 pas.), Allison | 1 | – | |
A1012T międzymiastowy (55 pas.), Allison, winda | – | 1 | |
RAZEM | 4 | 10 | 15 |
10 we wrześniu, 15 do końca roku
Druga partia autobusów, która ma zostać dostarczona do końca września, będzie składała się z 10 pojazdów w nie mniej urozmaiconych konfiguracjach. Będą to bowiem 2 autobusy w wersji szkolnej (67 miejsc), wyposażone w skrzynię mechaniczną i windę dla niepełnosprawnych, 1 autobus międzymiastowy (55 miejsc), wyposażony w automatyczną skrzynię biegów i windę. Do tego dojdzie 5 sztuk autobusów szkolnych w wyjątkowo bogatej kompletacji, obejmującej automatyczną skrzynię biegów Allison, windę dla niepełnosprawnych oraz – uwaga – pełną klimatyzację przestrzeni pasażerskiej! Wrześniową partię uzupełnią dwa autobusy w wersji szkolnej z automatyczną skrzynią biegów i klimatyzacją, ale bez windy dla niepełnosprawnych. Jak wspominaliśmy, podpisana umowa przewiduje dostawę kolejnych 15 sztuk autobusów Autosan A1012T Eagle RHD do końca roku. Na razie nie ustalono jednak, w jakiej kompletacji zostaną one wykonane. Można zatem mówić o mocnym wejściu Autosanu na brytyjski rynek – i to nie tylko autobusów szkolnych, ale i typowo międzymiastowych. Co prawda, sprzedaż rzędu 29 sztuk na rynku, który rocznie wchłania ok. 4000 nowych autobusów, daje skromny udział rzędu 0,7%, niemniej – jak zwykło się mawiać – nie od razu Kraków zbudowano…
Zwrot w polityce eksportowej Autosanu
Po niepowodzeniach w odbudowywaniu eksportu na rynki wschodnie, Autosan podjął decyzję o zmianie kierunku, skupiając swe wysiłki na krajach Unii Europejskiej i Europy Południowej. Rozwój sytuacji pokazuje, iż była to decyzja słuszna. Dzięki podpisanym w tym roku kontraktom, udział eksportu w łącznej sprzedaży producenta z Sanoka powinien w tym roku wynieść ok. 15%. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach będzie on nadal rósł, pozwalając fabryce z jednej strony wykorzystać swój potencjał, a z drugiej uniezależnić się od niestabilnego i mało zasobnego rynku polskiego, który w dodatku charakteryzuje się bardzo dużą konkurencją. Przykład brytyjski pokazuje bowiem, że autobus szkolny nie musi wcale być pojazdem opartym na 30-letniej konstrukcji czy też przedniosilnikowym podwoziu samochodu ciężarowego, z wyposażeniem ograniczonym do niezbędnego minimum…
Autobusy szkolne w Wielkiej Brytanii
Warto przy okazji przyjrzeć się historii rozwoju tego segmentu rynku autobusowego w Wielkiej Brytanii. Przewozy szkolne – jak w większości krajów europejskich – były przez wiele lat traktowane nieco po macoszemu. Przewoźnicy często wykorzystywali do ich obsługi stare pojazdy, wycofane z eksploatacji w regularnej komunikacji międzymiastowej, co tłumaczono znacznie niższą rentownością transportu szkolnego. Generalnie zasada była taka, że nowo zakupiony, prestiżowy tabor obsługiwał trasy międzymiastowe i międzynarodowe, a wyeksploatowane pojazdy kierowano do obsługi przewozów szkolnych. W ostatnich latach jednak sytuacja zaczęła się zmieniać. Pojawiły się nowe przepisy, w tym przede wszystkim Ustawa o Równouprawnieniu Osób Niepełnosprawnych, które wymuszają na przewoźnikach instalację odpowiednich urządzeń, umożliwiających korzystanie z pojazdów osobom niepełnosprawnym oraz odpowiedni układ przestrzeni pasażerskiej. To bardzo utrudniło przewoźnikom możliwość eksploatacji starych autobusów, bowiem przystosowanie ich do nowych wymogów jest trudne i dość kosztowne. Nie mając odpowiednich pojazdów, nie można z kolei liczyć na wygraną w przetargach na obsługę przewozów szkolnych. Dlatego przewoźnicy zaczęli poszukiwać nowych autobusów, przygotowanych specjalnie z myślą o obsłudze transportu uczniów do szkół.
Pierwszą firmą transportową, która zareagowała na ten nowy trend, była First Group, która w 2002 r. zakupiła 20 sztuk nowych, amerykańskich autobusów szkolnych Blue Bird RE, wyposażonych w silniki Cummins i automatyczne skrzynie biegów Allison. O wyborze tego modelu zadecydowało m.in. zastosowanie nadwozia typu wagonowego, które znacznie lepiej sprawdza się w europejskich warunkach, niż popularne w USA pojazdy z wysuniętą maską silnika, które potrzebują więcej miejsca i charakteryzują się mniejszą pojemnością użytkową. Autobusy przystosowano naturalnie do ruchu lewostronnego.
Jednak amerykańskie pojazdy okazały się mało praktyczne i nieco za drogie. Zaczęto się zatem rozglądać za tańszą alternatywą. I tutaj z ofertą taniego autobusu szkolnego wystąpił brytyjski importer tureckiego producenta autobusów BMC Sanayi. Tureccy inżynierzy dość szybko opracowali prototyp 11-metrowego autobusu szkolnego BMC 1100FE, zbudowanego na podwoziu zunifikowanym z samochodem ciężarowym, wyposażonym w przedni, 4-cylindrowy silnik Cummins ISBe o mocy 150 KM, połączony z automatyczną skrzynią biegów Allison WS2000. Autobus posiadał wewnątrz 60 kubełkowych foteli pasażerskich, opracowanych specjalnie z myślą o młodych pasażerach przez firmę Abacus Tubular Products, wyposażone w pasy bezpieczeństwa oraz inne elementy zwiększające bezpieczeństwo, jak np. awaryjne wyjścia w oknach i w dachu. Prototyp odbył cykl prezentacji, wzbudzając zainteresowanie wśród potencjalnych klientów i na początku 2003 r. został zakupiony przez firmę District Coach Rental z Liverpoolu. Jeszcze w 2002 r. na Wyspach pojawił się kolejny egzemplarz, zamówiony przez First Group. Do rozpoczęcia roku szkolnego 2003/2004 w Wielkiej Brytanii pojawiło się kolejnych 10 tego typu pojazdów.
W tym samym czasie, pomysł wejścia na rynek brytyjski podchwycił Autosan, który jeszcze niedawno prowadził rozmowy o współpracy z tureckim producentem. Obserwując konstrukcję, jaką w segmencie autobusów szkolnych zaoferował BMC, producent z Sanoka doszedł do wniosku, że zapotrzebowanie będzie dotyczyło – podobnie jak w Polsce – bardzo tanich autobusów średniej wielkości. Dlatego początkowo zdecydowano się na homologację według brytyjskich standardów autobusu A0909L Tramp – najtańszego modelu w ofercie Autosanu. Autobus wyposażono w silnik Cummins Euro 2, przystosowano do ruchu lewostronnego i zamontowano elementy wymagane przepisami brytyjskimi, a następnie wysłano na Wyspy w celu wykonania badań homologacyjnych.
Wkrótce jednak okazało się, że wymagania przewoźników wobec autobusów szkolnych są nieco większe, a autobusy klasy midi są nieco zbyt małe. Dodatkowo, stosowany w autobusie BMC 1100FE, 4-cylindrowy silnik okazywał się nieco za słaby na 60-miejscowy autobus, a umieszczenie jednostki na przednim zwisie zasadniczo obniżało komfort pracy kierowcy.
Tabela 2: Porównanie podstawowych danych technicznych autobusów szkolnych eksploatowanych w Wielkiej Brytanii
Model | Blue Bird All American RE | BMC 1100FE | Autosan A0909L | Plaxton Profile / Dennis Javelin | Autosan A1012T Eagle RHD |
Wymiary (L/W/H), mm | 11963/ 2440/ 3226 |
10750/ 2500/ 2950 |
9300/ 2500/ 3150 |
12000/ 2500/ 3360 |
11990/ 2500/ 3272 |
Rozstaw osi (mm) | b.d. | 5850 | 4000 | b.d. | 6085 |
Liczba miejsc siedzących | 54-90 | 60 | 41 | 70 | 67-70 |
Silnik | Cummins ISCe-260 Euro 3 | Cummins ISBe150 Euro 3 | Cummins B215 Euro 2 | Cummins ISBe 275 Euro 3 | Cummins ISBe250 Euro 3 |
Liczba i układ cylindrów – pojemność skokowa | R6 – 8,3 | R4 – 3,9 | R6 – 5,9 | R6 – 5,9 | R6 – 5,9 |
Umieszczenie silnika | na tylnym zwisie | na przednim zwisie | na tylnym zwisie | na tylnym zwisie | na tylnym zwisie |
Moc maksymalna (kW/KM) | 191 kW (260 KM) | 110 kW (150 KM) | 158 kW (215 KM) | 202 kW (275 KM) | 184 kW (250 KM) |
Maksymalny moment obrotowy (Nm) | 1060 Nm przy 1200 obr/min | 550 Nm przy 1200 obr/min | 700 Nm przy 1500 obr/min | 950 Nm przy 1400 obr/min | 950 Nm przy 1500 obr/min |
Skrzynia biegów | automatyczna Allison, 4-stopniowa | automatyczna Allison, 5-stopniowa | mechaniczna Eaton | b.d. | mechaniczna ZF 6S890 lub automatyczna Allison |
Zawieszenie | mechaniczne | mechaniczne | mechaniczne | pneumatyczne | pneumatyczne |
Układ hamulcowy | tarczowy z ABS | bębnowy z ABS i ASR | bębnowy z ABS i ASR | tarczowy z ABS i ASR | bębnowy z systemem ABS |
Dlatego zaczęto poszukiwać nowych rozwiązań. BMC rozpoczął prace konstrukcyjne nad większym, 12-metrowym autobusem, wyposażonym w tylny, 6-cylindrowy silnik Cummins o pojemności ok. 70 pasażerów. Problem polegał jednak na tym, że BMC właściwie nie posiadał w swojej ofercie bazowej konstrukcji tej klasy, na której mógłby oprzeć nowy model autobusu szkolnego, dlatego prace przedłużały się. Lukę tę wykorzystała brytyjska firma Plaxton, która miała już gotowy autokar międzymiastowy Profile o długości 12 metrów, zbudowany na podwoziu TransBus/Dennis Javelin. Po przystosowaniu go do wymogów transportu szkolnego, wyruszył na drogi Leicestershire już w marcu 2003 r. i rozpoczął regularne przewozy uczniów do szkół. Autobus wyposażono w tylny silnik Cummins ISBe o mocy 275 KM, a wewnątrz zamontowano 70 foteli pasażerskich, wyposażonych w 3-punktowe pasy bezpieczeństwa. Ponadto, wyposażenie obejmuje układ monitoringu przestrzeni pasażerskiej oraz odpowiednie oznakowanie zewnętrzne i wewnętrzne. Do zalet autobusu użytkownicy zaliczają wysoki komfort, relatywnie dużą moc silnika oraz spora elastyczność, która powoduje, że z autobusu można korzystać także podczas wycieczek szkolnych, jak również wynajmować go na przewozy okolicznościowe.
Doświadczenie pokazało więc, że najbardziej przydatne okażą się autobusy szkolne dużej pojemności o znacznych możliwościach zmiany aranżacji wnętrza, wyposażone w tylny silnik. Na taki obrót spraw nie mógł nie zareagować Autosan, który przecież posiadał w swojej ofercie 12-metrowy autobus międzymiastowy, stanowiący idealną bazę dla gimbusa na rynek brytyjski. Inżynierzy z Sanoka szybko opracowali więc prototyp autobusu A1012T, przystosowanego do ruchu lewostronnego, wykonanego zgodnie z brytyjskimi przepisami, wyposażony w silnik Cummins ISBe o mocy 250 KM. Pojazd zaprezentowano podczas targów Coach & Bus w Birmingham w listopadzie 2004 r. Niezłe walory użytkowe, zastosowanie znanych na Wyspach komponentów, atrakcyjna stylistyka i… cena spowodowały, że autobus cieszył się dużym zainteresowaniem, czego świadectwem są tegoroczne – spore jak na pierwszy krok na rynku brytyjskim – zamówienia. Oby tak dalej!
Wielka Brytania – pierwszy krok?
Naturalnym kierunkiem dalszej ekspansji eksportowej Autosana wydaje się być rynek francuski. Producent z Sanoka ostatnimi czasy specjalizuje się w autobusach szkolnych, a właśnie we Francji ten segment rynku jest bodaj największy wśród krajów Unii Europejskiej. W 2003 r., na 4400 nowych autobusów sprzedanych we Francji, 834 sztuki, czyli ok. 19%, stanowiły właśnie autobusy szkolne. W dodatku jest to część rynku o niezbyt wygórowanych wymaganiach, o czym świadczy fakt, że nawet renomowani producenci oferują tu tanie pojazdy oparte na przedniosilnikowych podwoziach lub też wyprodukowane w krajach o niskich kosztach robocizny (Czechy, Turcja, Maroko). Poza tym, producentom z Europy Środkowej szlaki przetarła tu już turecka Temsa oraz polski Solaris. Atutem Autosanu mogłaby być nie tylko atrakcyjna cena, ale także referencje z Wielkiej Brytanii czy też fakt stosowania w sanockich konstrukcjach dużej liczby komponentów doskonale znanych francuskim przewoźnikom (np. silniki czy tablice wskaźników Renault), których udział w egzemplarzach produkowanych na rynek francuski można by dodatkowo zwiększyć. Być może zatem autobusowi Irisbus/Karosa Recreo – niekwestionowanemu dotąd liderowi segmentu autobusów szkolnych we Francji – wyrośnie nowy, groźny konkurent? Miejmy nadzieję, że tak. I to już niebawem!