Autosan i premiera Sancity 12LF
Autosan i premiera Sancity 12LF
Już jutro na targach SilesiaKOMUNIKACJA (20-21.05) w Sosnowcu po raz pierwszy zostanie pokazany niskopodłogowy autobus miejski –Autosan Sancity 12LF. Tutaj prezentujemy jego podstawowe dane techniczne. A o przyszłości rodziny Sancity, a także o rozwoju sanockiej fabryki rozmawialiśmy z Adamem Smoleniem, prezesem zarządu firmy Autosan SA. Oto co nam powiedział:
InfoBus.pl: Już jutro odbędzie się premiera niskopodłogowego autobusu miejskiego –Autosan Sancity 12LF. Jakie znacznie ma to wydarzenia dla Waszej firmy?
Adam Smoleń, prezes zarządu Autosan SA: Ogromne. To strategiczny krok Autosana w kierunku zaistnienia na rynku autobusów miejskich, który w Polsce właśnie przeżywa swój rozkwit. Przy słabszej kondycji przewozów międzymiastowych to właśnie w tym segmencie upatrujemy swojej szanse na zwiększenie sprzedaży. I to nie tylko w kontekście polskiego rynku. Chciałbym też podkreślić, że nowy produkt debiutuje na rynku wcześniej niż to zapowiadaliśmy. Początkowo Sancity 12LF miał być pokazany na październikowych Targach TRANSEXPO w Kielcach, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się przyspieszyć pracę nad nim i już teraz w maju możemy pochwalić się tym nowym autobusem.
InfoBus.pl: Obecnie rodzina Sancity oferuje już dwa 12-metrowe modele w wersji niskopodłogowej i niskowejściowej. Kiedy możemy spodziewać się kolejnych wersji gabarytowych?
InfoBus.pl: Czy będzie to przegubowa wersja Sancity?
Adam Smoleń: Pracujemy intensywnie nad tym i efekt tych działań pokażemy już podczas październikowych targów w Kielcach.
InfoBus.pl: Czy będzie to przegubowa wersja Sancity?
Adam Smoleń: Nie chciałbym zdradzać jeszcze niespodzianki, dlatego odpowiem tak –patrząc na aktualną sytuację rynkową wersja przegubowa jest naturalnym i jak najbardziej pożądanym etapem rozwoju rodziny Sancity.
InfoBus.pl: Czy pracujecie także nad wersjami zasilanymi paliwami alternatywnymi?
Adam Smoleń: Aktualnie skupiamy się przede wszystkim na rozwoju kolejnych wersji gabarytowych Sancity, co zresztą bardzo ułatwia nam modułowa budowa tej konstrukcji. Dlatego przewidujemy, ze wersja o napędzie gazowym powstanie pod koniec 2010 r. lub na początku 2011 r. Jak na razie przewoźnicy nie zgłaszają większego zapotrzebowania na tego typu pojazdy, dlatego ten model zostawimy sobie „na deser”.
InfoBus.pl. Pewnym utrudnieniem przy wprowadzeniu nowych autobusów miejskich na rynek jest konieczność spełnienia wymogu doświadczenia, który często pojawia się w przetargach publicznych. Jak sobie poradzicie z tym problemem?
Adam Smoleń: Tak to prawda, jest to oczywiście problem, ale jak najbardziej do pokonania. Myślę tutaj przede wszystkim o zamówieniach przewoźników prywatnych, które nie podlegają procedurze przetargowej. Tutaj rolę odgrywa przede wszystkim cena oraz jakość. I dlatego jestem pewien, że szybko zdobędziemy niezbędny pułap sprzedaży, aby móc startować w największych przetargach. I oczywiście zwyciężać.
InfoBus.pl: Patrząc na sytuację rynkową w tym roku, kiedy segment międzymiastowy jeszcze bardziej pogrąża się w kryzysie, nie żałuje Pan, że Autosan wcześniej nie opracował niskopodłogowej konstrukcji, która teraz mogłaby startować w licznych przetargach?
Adam Smoleń: Oczywiście żałuję i to bardzo. Świadczy o tym m.in. fakt, że przyspieszenie premiery Autosana Sancity 12LF było jedną z moich pierwszych decyzji po objęciu stanowiska prezesa zarządu Autosan SA., co przypomnę nastąpiło w styczniu br. Jestem jednak pewien, że nadrobimy stracony czas.
InfoBus.pl: W ostatnim czasie załoga Autosana wróciła do pięciodniowego tygodnia pracy. Skrócony o jeden dzień czas pracy obowiązywał od listopada ubiegłego roku. Co zadecydowało o tej pozytywnej zmianie?
Adam Smoleń: Ograniczenie tygodnia pracy spowodowane było kryzysem na rynkach światowych, co wpłynęło na mniejszą liczbę zamówień na nasze wyroby. Nie bez wpływu na kondycję Autosana miała również sytuacja na krajowym rynku autobusowym. Chciałbym tutaj zaznaczyć, że wcześniej – w miarę potrzeb – załoga pracowała także przez pięć dni. Teraz wróciliśmy na stałe do normalnego wymiaru pracy. To zarówno efekt prowadzonej restrukturyzacji przedsiębiorstwa, jak i rosnącej produkcji autobusów. Niedawno Autosan sprzedał pierwszy autobus na rynek islandzki oraz kolejne na rynek szwedzki. Ruszyła także produkcja nowego modelu A12.12C Eurolider, który już znalazł nabywców w Polsce i Szwecji. Lada dzień czekamy również na finalizację kontraktów od włoskich klientów. Do wzrostu produkcji przyczyniły się także kontrakty tramwajowo-kolejowe, realizowane przez naszą fabrykę dla koncernów: Bombardier i Alstom. W ostatnim czasie wygraliśmy także zamówienie MPK Kraków na wykonanie 13 środkowych pudeł niskopodłogowych wagonów tramwajowych E6. Dlatego można powiedzieć, że powoli wychodzimy na prostą.
InfoBus.pl: W zakresie restrukturyzacji produkcji na pewno wiele jest do zrobienie w segmencie międzymiastowym, gdzie oferujecie kilka generacji autobusów –od Sprintera poprzez Wetlinę, Solinę, Trampa, Gemini, Lidera aż po Eurolidera. Czy coś tutaj się zmieni w najbliższym czasie?
Adam Smoleń: Rzeczywiście mamy tutaj bardzo bogatą ofertę, aczkolwiek każdy z tych pojazdów odpowiada konkretnej grupie klientów. Zaczynając od najmniejszych autobusów –projekt Sprintera na razie odkładamy na bok do momentu dopracowania oferty w cięższych segmentach. Na pewno będziemy musieli dokonać wyboru między Wetliną i Soliną, i to na pewno nastąpi jeszcze w tym roku. Tramp pozostanie w produkcji, jako specjalne uzupełnienie naszej oferty. Gemini na pewno wymaga zmian, w tym m.in. „procesu odchudzenia”, ale nadal wiążemy z tym pojazdem spore nadzieje. Lider nie będzie już rozwijany i poprzez politykę cenową będzie stopniowo zastępowany przez rodzinę Eurolider, która stanie się naszym sztandarowym produktem. Dodam, że już niedługo z fabryki wyjedzie 15-metrowa wersja Eurolidera, czyli będzie to pierwszy autobus międzymiastowy klasy mega wyprodukowany przez Autosan. Obok Autosana Sancity 12LF i niespodzianki na Targi TRANSEXPO to trzeci premierowy pojazd opracowany w tym roku przez naszą fabrykę.
InfoBus.pl: Jest Pan prezesem Autosana dopiero kilka miesięcy. Jakie jeszcze najważniejsze zadania stoją przed Panem?
Adam Smoleń: To przede wszystkim szeroko rozumiany proces restrukturyzacji. I to nie tylko w tym ekonomicznym aspekcie. Zależy mi przede wszystkim na tym, żeby Autosan mocniej ukierunkować na klienta, który musi do nas nabrać zaufania. Kolejne sprawy to niższe koszty produkcji i poprawa jakości, co przełoży się na większą sprzedaż. Czy osiągnęliśmy już tutaj sukces? Na pewno, ale konkretne wyniki chciałbym pokazać przynajmniej po roku mojej działalności. Kolejny rok przeznaczymy na modelowanie profilu Autosana, aby firma mogła spokojnie funkcjonować w przyszłości.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.
***
Adam Smoleń – od początku 2010 r. prezes zarządu Autosan SA. Swoją karierę zawodową zaczynał w sektorze bankowym, aby następnie specjalizować się w restrukturyzacji przedsiębiorstw. Pracował m.in. jako główny specjalista w Stalexporcie oraz jako dyrektor finansowy w Centrali Zaopatrzenia Hutnictwa. Ostatnio kierował procesem likwidacji Huty Metali Nieżelaznych Szopienice SA.
Autosan jest jedną z najstarszych fabryk w Polsce;początek jej istnienia sięga 1832 roku. Obecnie –oprócz autobusów –zakład produkuje dla wojska, m.in. szczelne kabiny elektromagnetycznie. Od 2001 r. projektuje i produkuje elementy pojazdów szynowych, zwłaszcza nadwozia szynobusów i tramwajów. W tym zakresie współpracuje m.in. Alstom, Bombardier, PESA Bydgoszcz, NEWAG z Nowego Sącza oraz z Poznańskimi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego. W spółce pracuje ok. 900 osób.
