Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Autokarowe przypadki z wakacyjnych kontroli

infobus
03.07.2019 10:00

Przedstawiamy historie dwóch kontroli autobusów przeprowadzonychprzez ITD. W ramach akcji „Bezpieczny Autokar”. Obie skutkowały zakazem dalszejpodróży.

2 lipca poznańscy inspektorzy przeprowadzili kontrolę pouprzednim zgłoszeniu rodziców, którzy chcieli mieć pewność, że podstawionyprzez przewoźnika autobus jest sprawny. Patrol sprawdził pojazd na miejscuplanowanego wyjazdu, czyli przed jedną z poznańskich szkół. Niestety, nie byłbyto bezpieczny przejazd. Inspektorzy od razu dostrzegli plamy na asfalcie – toefekt wycieku płynów eksploatacyjnych, prawdopodobnie paliwa. Nieszczelny układhamulcowy był powodem zatrzymania dowodu rejestracyjnego i zakazu jazdy.

Bez odpoczynku

Wcześniej, 28 czerwca, inspektorzy zatrzymali autokarwracający z wycieczki z Norwegii do Poznania. Na drodze ekspresowej S3, wokolicach zjazdu na Pyrzyce pojazd zatrzymali do kontroli zachodniopomorscyinspektorzy ITD. Nie było to najlepsze zakończenie wycieczki, bo kontrolaujawniła rażące naruszenia norm czasu pracy, jakich dopuściła się dwuosobowazałoga prowadzących.

Kierowcy nie rejestrowali na kartach wszystkich swoichaktywności. Pomimo tego, że autobusem kierowało dwóch kierowców, to symulowalioni jazdę w pojedynczej obsadzie. Zamiast wymaganej dyspozycji prowadzącyfałszywie deklarowali odpoczynek. Inspektorzy ustalili, że dwuosobowa załogadwukrotnie skróciła czas dziennego odpoczynku: o ponad 3 i blisko 7 godzin.Przekroczony o prawie 1,5 godziny został też czas jazdy dziennej. Z analizydanych zapisanych w tachografie wynikało, że jeden z mężczyzn przez 14 dni nieodebrał żadnego odpoczynku tygodniowego, a do momentu zatrzymania pojazdu dokontroli – kierowcy prowadzili autobus przez blisko 25 godzin.

Inspektorzy zakazali prowadzącym dalszej jazdy do czasuodebrania wymaganych odpoczynków. Wycieczka wyruszyła w dalszą trasę dopiero poczterech godzinach od czasu kontroli – po tym jak przewoźnik zapewniłpodróżującym nowego kierowcę. Prowadzący, którzy naruszyli normy czasu pracy,zostali ukarani mandatami na kwotę prawie 8 tysięcy złotych. Wobec osobyzarządzającej transportem wszczęto postępowanie administracyjne. Z karąadministracyjną w kwocie 12 tysięcy złotych musi liczyć się także przewoźnik.