Autobusy BKM ewakuowały mieszkańców
W Białymstoku zakończyła się akcja wydobycia niewybuchu zokresu II wojny światowej. Została ona przeprowadzona zgodnie z planem.Niewybuch został wywieziony z miasta. Ewakuowani mieszkańcy wracają już doswoich domów.
Cała historia rozpoczęła się w czwartek, 6 lipca. W trakcierobót drogowych przy ul. K. Ciołkowskiego w Białymstoku znaleziono niewybuch zokresu II wojny światowej – niemiecką bombę ST 500. Promień siły rażenia takiejbomby sięga 1350 m. W tym rejonie zameldowanych jest ponad 7 tys. osób, oprócztego ponad 2 tys. osób na terenie gminy Supraśl.
Przygotowania do niedzielnej ewakuacji mieszkańców z zagrożonego regionu trwały od piątku.Prezydent Białegostoku trzykrotnie zwołał sztab kryzysowy. Służby – StrażMiejska, policja, strażacy – informowały bezpośrednio mieszkańców zagrożonejstrefy o tym, że w niedzielę do godz. 12.00 będą musieli opuścić swoje domy.Wręczali im ulotki z najważniejszymi informacjami.
W tym celu Białostocka Komunikacja Miejska, oprócz zwykłychkursów autobusów, uruchomiła 45 dodatkowych autobusów niskopodłogowych, którymimieszkańcy byli wywożeni poza teren zagrożenia (np. do szkół). Specjalnymibusami przewożono osoby niepełnosprawne.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
W akcję ewakuowania mieszkańców zaangażowano w sumie 300osób, 150 pojazdów i 5 karetek.
-„Cieszę się, że wszystko poszło zgodnie z planem. To byławielka akcja logistyczna, dlatego czyniliśmy do niej drobiazgowe i staranneprzygotowania – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski. – Dziękuję wszystkimsłużbom za zaangażowanie i współpracę, a mieszkańcom za zrozumienie iwyrozumiałość.”
„