Autobus MZK Koszalin jechał … 124 km/h. Wg fotoradaru
Niecodzienna historia z Koszalina. Czy można jechać szybciej niż „fabryka dała”? Chyba nie. A jednak…
Do Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koszalinie wpłynął mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości przez jednego z kierowców MZK, który prowadził autobus miejski Volvo 7900.
Szybciej o 74 km/h
Na zdjęciu z fotoradaru, który został zamontowany przy ul. Krakusa i Wandy w Koszalinie i jest nadzorowany przez Inspekcję Transportu Drogowego, widać wyraźnie - przy dozwolonej prędkości 50 km/h kierowca mknął autobusem Volvo 7900 aż 124 km/h. Tylko, że to kompletnie niemożliwe…
Zdjęcie wykonane przez fotoradar przy ul. Krakusa i Wandy przy ograniczeniu do 50 km na godzinę.
W brawurową jazdę kierowcy autobusu nie wierzy też koszalińskie MZK.
-„Te autobusy są fabrycznie ustawione na maksymalnie 80 km/h, szybciej nie pojadą - komentuje Andrzej Bacławski, prezes MZK w Koszalinie. - Do tego, każdy pojazd ma wbudowany system GPS, który z dokładnością do kilku metrów może wskazać jego położenie. Fotoradar jest najwyraźniej źle ustawiony, spóźnia się o kilka minut.”
W tym samym czasie, który wskazał fotoradar, autobus był w innym miejscu - na przystanku w pobliżu dworca PKS.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„W momencie, który wskazuje mandat - nasz autobus znajdował się ponad 100 metrów na pobliskim przystanku – potwierdza Tomasz Czuczak z Urzędu Miejskiego w Koszalinie.
Do serwisu z nim!
Zdaniem Inspekcji Transportu Drogowego, z fotoradarem wcześniej nie było problemów. A mimo zdjęcia, błąd powinien zostać wykryty wcześniej - już na etapie weryfikacji dokumentacji fotograficznej przez pracownika ITD.
- Nieprawidłowo ją ocenił, nie powinny być wszczęte żadne czynności wobec kierującego, czy też właściciela pojazdu – zaznaczyła Monika Niżniak z Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Dlatego kierowca uniknie mandatu, a fotoradar trafi na przegląd. I bardzo dobrze!