Arriva kupuje elektryczne autobusy. W Czechach.

Z początkiem kwietnia, spółka Arriva Morava ogłosiłaprzetarg na dziesięć elektrobusów, które miały by kursować w komunikacjimiejskiej w Trzyńcu. Być może będzie to jeden z modeli testowanych w ostatnimroku przez przewoźnika. A nie było ich mało?(m.in. SOR EBN 10,5 i BYD K9).

W najnowszym postępowaniu na 10 klimatyzowanychelektrobusów, od wykonawcy wymaga się pojazdu o długości 12 ? 13-metrów. Tostawia pod znakiem zapytania obecność w postępowaniu przetargowym największegoczeskiego producenta elektrycznych autobusów ? SOR-a z Libchavy, którego aktualnienajdłuższy elektrobus mierzy 11,1 m i jest zaprojektowany jako Low Entry (zpodniesioną podłogą w tylnej części).

Unijna kasa

Autobusy elektryczne mają być finansowane częściowo ze środkówUE (IROP), a szacowana wartość zamówienia wynosi 135 mln CZK. Elektrobusy mająumożliwiać m.in. dzienne wykonanie ok. 110 km przy SORT1. Dostawy mają byćrealizowane tylko w przypadku, gdy w czasie trwania konkursu, nie będzieżadnych nieprzewidzianych zdarzeń ? czyli już od listopada 2016 roku.

Skoda, BYD czy Solaris?

Zakres potencjalnychdostawców elektrycznych autobusów jest dość ograniczony, ponieważ kryteriazakładają, że wykonawca miał dokonać w ciągu ostatnich trzech lat dostawpojazdów elektrycznych, które zostały przynajmniej częściowo były zasilanebateriami. W tej kategorii możemy policzyć wszystkich chętnych na palcachjednej ręki. Częściowe trolejbusy, trolejbusy, tj z alternatywnym źródłemzasilania lub autobusy hybrydowe plug-in. Poza tym wymogiem jest równieżkonieczne, aby w tym samym okresie trzech kolejnych lat zostały dostarczone conajmniej trzy electrobusy ? w pełni niskopodłogowe, które eksploatowane sąobecnie przez ostatnich sześć miesięcy, mają odpowiedni certyfikatzatwierdzenia (w dowolnym państwie członkowskim UE) oraz co najmniej jeden ztych pojazdów przejechał z pasażerami na regularnej linii już ponad 70 000 km.Dla producentów, europejskiego rynku te warunki będą łatwe do spełnienia. Naprzykład Solaris Bus & Coach, Skoda Electric, lub chińską firma BYD iszwedzkiego Volvo, nawet w przypadku tych dwóch ostatnich. Volvo prawdopodobnienie spełnia tego wymogu. Podobnie jak ostrawska Ekova Electric Company, którą zpostępowania wyłącza właśnie przebieg elektryka.

Energetyczne wymogi

Przyszły operator ma także inne, energetyczne wymagania, z których ma korzystać tylko jedensilnik trakcyjny o mocy min. 160 kW. Ładowanie „do pełna” powinno byćnormalnie prowadzone w nocy ? maksymalnie przez ponad 5 godzin w trybie 3x400VAC, 50 Hz, natomiast ładowarka powinna być w zestawie.

Przewoźnik wstępnie ocenił koszty średnio na 135 mln CZK za10 pojazdów. Żeby złożyć ważną ofertę w tym postępowaniu należy wpłacić wadiumw wysokości 0,6 mln CZK. Ponadto oferty będą oceniane na podstawie pięciukryteriów:

? Cena ?30%

? Cenaserwisowania ? 15%

? Dostępnośćserwisu ? 30%

? Zużycieenergii elektrycznej w każdym autobusie ? 15%

? Gwarancja? 10%

Na oferty morawska Arriva czeka do 25 maja, wtedy wówczasupływa termin ich składania. Kto ma największe szanse na zwycięstwo w tym jakna razie największym czeskim zamówieniu na elektrobusy? Dowiemy się jużniebawem.

„