Tego chyba się nikt nie spodziewał. KIO uznało protest spółki Warbus w przetargu na obsługę linii w Elblągu i teraz to warszawski przewoźnik jest najbliżej wygranej w pakiecie nr 2, a Arriva w pakiecie nr 3. Przetarg na pakiet nr 1 zostanie powtórzony. To oznacza wielkie problemy dla dotychczasowych elbląskich przewoźników: PKS i PKA Elbląg, których oferty zostały w październiku wybrane jako najbardziej korzystne. Teraz wszystkie zostały odrzucone. Zacznijmy jednak od początku: pierwszy przetarg na obsługę linii w Elblągu zapowiadał się sensacyjnie. Wygrały go prywatne firmy DLA Wrocław i Warbus Warszawa. ZTM Elbląg unieważnił go jednak w czerwcu br. z powodu przekroczenia kwoty przeznaczonej przez zamawiającego na sfinansowanie zamówienia i we wrześniu zorganizował powtórkę przetargu. Wówczas o elbląski kontrakt ubiegało się aż 7 oferentów. Całość została podzielona na trzy zdania, których realizacje wyznaczono na okres 01.01.2014 r. do 31.12.2020 r. 1 października br. ogłoszono wyniki, które prezentowały się następująco:
– Pakiet Nr 1 (linie nr: 6, 8, 14, 15, 18, 19, 20) – o ten kontrakt ubiegało się tylko PKA Elbląg (najkorzystniejsza oferta);
– Pakiet Nr 2 (linie nr: 10, 11, 13, 17, 30, 31) –tutaj swoje oferty złożyły 3 firmy: konsorcjum PKS Elbląg i PKA Elbląg (najkorzystniejsza oferta) oraz Warbus i ALP Elbląg.
– Pakiet Nr 3 (linie nr: 7, 9, 12, 16, 21, 22, 23, 100) – tutaj do walki stanęły 3 firmy: PKS Elbląg (najkorzystniejsza oferta), Arriva oraz konsorcjum Meteor i DLA.
Taki wybór najkorzystniejszych ofert oznaczał, że ZTM Elbląg w ramach drugiego przetargu na obsługę miejskich linii wybrał dotychczasowych przewoźników (poza ALP Elbląg). Wydawało się, że miasto ominęła komunikacyjna rewolucja. Nic bardziej mylnego. Zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami każdy z oferentów mógł wnieść odwołanie do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej. Z tej możliwości skorzystał Warbus, który złożył ofertę na pakiet nr 2. KIO w swym orzeczeniu uwzględniła to odwołanie, nakazała unieważnienie czynności wyboru oferty konsorcjum PKS i PKA oraz wykluczenie tych wykonawców (!), stwierdzając, że ich oferta nie została prawidłowo zabezpieczona wadium. Zgodnie z wyrokiem KIO, ZTM Elbląg został zobowiązany do ponownej oceny ofert złożonych w przetargu. I tutaj zaczyna się dramat firm PKA i PKS Elbląg. Ponieważ ich wadium zostało wniesione w ten sam, nieprawidłowy wg KIO sposób, wszystkie ich oferty uległy odrzuceniu, a obaj oferenci zostali wykluczeni z przetargu. Idąc dalej Zarząd wybrał ponownie najkorzystniejsze oferty w przetargu, czyli Warbusa w pakiecie kacie nr 2 oraz Arrivę w pakcie nr 3. Jednocześnie z uwagi, że w pakiecie nr 1 wpłynęła tylko jedna oferta –PKA Elbląg, postępowanie w tym zakresie zostało unieważnione i konieczne będzie przeprowadzenie nowej procedury wyboru przewoźnika, tak aby elbląska komunikacja miejska od 1 stycznia 2014 r. mogła funkcjonować bez przeszkód. I na koniec podkreślmy – procedura przetargowa cały czas trwa i oferenci mogę składać swoje odwołania do dnia 8 listopada 2013 r. Ten jednak etap odbywa się już bez udziału PKA i PKS Elbląg.
