25 października 2013 r. w Radomiu miało miejsce uroczyste przekazanie dla Ministerstwa Zdrowia kolejnych 4. szt. autobusów do poboru krwi na bazie Mercedes-Benz Travego. Ich specjalistyczne wyposażenie zabudowała firma Zeszuta. Łącznie w całej Polsce jest teraz eksploatowanych 19. tego typu mobilnych punktów do poboru krwi. Po najnowszej, październikowej dostawie ich liczba wzrośnie do 23 szt. Oficjalne wydanie pojazdów odbyło się w obecności m.in. dyrektor Narodowego Centrum Krwiodawstwa, Jolanty Antoniewicz-Papis;dyrektora Zakładu Zamówień Publicznych przy Ministrze Zdrowia, Zdzisława Chmielewskiego, dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Warszawie, Dariusza Piotrowskiego oraz prezesa zarządu EvoBus Polska, Antonio Cavotty oraz prezesa zarządu Zeszuta, Wincentego Zeszuty. Podobnie jak wszystkie poprzednie egzemplarze ambulansów na bazie Mercedes-Benz Travego, także najnowsi „krwiopijcy”otrzymali specjalistyczne wyposażenie, umożliwiające pracę niezależnie od zewnętrznych źródeł energii. Wysoka jakość wykończenia wnętrza, a także w pełni klimatyzowana przestrzeń ambulatorium zapewnia komfortowe warunki pracy i najlepsze warunki do prowadzenia zbiórki krwi.- „Nie ma chyba nic ważniejszego niż ratowanie ludzkiego życia i zdrowia. Dlatego tak bardzo jesteśmy dumni i cieszy nas fakt, że ta misja odbywa się przy użyciu dostarczonych przez nas autobusów”–mówi Antonio Cavotta. Przekazane w piątek pojazdy będą wykorzystywane w rejonie Warszawy, Katowic, Wrocławia i Poznania.
Jak już wspomnieliśmy wszystkie specjalne autobusy do poboru krwi na bazie Mercedes-Benz Travego zostały zabudowane w zakładzie firmy Zeszuta w Radomiu. Produkcję każdego autobusu do poboru krwi zaczyna się od zamówienia pojazdu bazowego, czyli autokaru Mercedes-Benz Travego przystosowanego do regularnego transportu pasażerskiego. Następnie pracownicy dokonują demontażu foteli, środkowego tunelu komunikacyjnego oraz całego pasa podsufitowego. To zapewnia większą przestronność wnętrza i całkowicie płaską podłogę. W kolejnym etapie, nad konwektorami montuje się dodatkowe szyny z instalacją elektryczną oraz siecią LAN. Sufit ambulansu otrzymuje nową zabudowę z mocniejszym oświetleniem i nagłośnieniem. Równolegle w lukach bagażowych autokaru powstaje „mała elektrownia”, która składa się z: – agregatu Fisher Panda o mocy 30kW, który wytwarza napięcie 220/400V, zasilanego z głównego zbiornika paliwa;- ładowarki, która ładuje akumulatory pojazdu (natężenie 100 A przy napięciu 220 V / 300A przy napięciu 400V);- kompresora, który zasila układ pneumatyczny pojazdu podczas postoju;- dodatkowej sprężarki do pracy klimatyzacji na postoju.
Co ma duże znaczenie dla głośności pracy agregatu –jego układ chłodzenia jest montowany na dachu autobusu, co znacząco obniża poziom wytwarzanego hałasu. Takie elektryczne wyposażenie zapewnia pracownikom mobilnego ambulatorium pracę w czterech podstawowych zakresach. Pierwszy to tryb jazdy, gdzie działa oryginalny układ zasilania Travego. Drugi to tryb postojowy I – gdzie źródłem prądu jest agregat. Trzeci to tryb postojowy II, gdzie jest możliwość podłączenia się do trójfazowej sieci zewnętrznej. I ostatni –tryb awaryjny, gdzie prąd 220V pobierany jest z akumulatorów, co pozwala na normalną pracę punktu poboru krwi, bez jednak opcji ogrzewania czy klimatyzacji. To powoduje, że pojazdy są samowystarczalne i mogą pracować naprawdę w skrajnych warunkach. Sterowanie tą cała „pokładową elektrownią”znajduje się przy stanowisku kierowcy, gdzie po lewej stronie został wprowadzony nowy panel obsługowy, składający się z 24 funkcyjnych przycisków. Ponadto w podpodłogowych lukach Travego swoje miejsce ma podgrzewacz wody ciepłej oraz zbiorniki na wodę czystą i brudną (o pojemności 100 l każdy), które zostały zabudowane w szczelnej kuwecie na wypadek np. pęknięcia zbiorników podczas mrozów. Za nim został zamontowany bęben wyposażony w silnik elektryczny służący do rozwijania i zwijania kabla prądu trójfazowego.
Po wejściu do pojazdu przednimi drzwiami trafiamy do rejestracji, gdzie krwiodawcy podają swoje dane. Są one następnie wprowadzane do przenośnych komputerów, które pracują ze sobą w sieci LAN (gniazdka do niej znajdują się przy każdym stoliku). Podczas sprzyjającej pogody dział rejestracji dawców jest przenoszony na zewnątrz pojazdu. Wówczas możemy np. rozłoży cztery markizy –po dwie z każdej strony pojazdu, a w godzinach wieczornych włączy zewnętrzne halogeny. Następnie poruszając się do tyłu pojazdu po prawej stronie mamy garderobę dla personelu oraz wzmacniacz z bezprzewodowym mikrofonem do przekazywania informacji. Jest on podłączony z głównym system audio-video autobusu. Dodatkowo w przedniej części został także zainstalowany wyświetlacz, emitujący tekstowe komunikaty oraz ekran LCD. Drugi taki sam telewizor znajduje się naprzeciw stanowisk do poboru krwi. Oba służą do wyświetlania filmów o spokojnej, relaksującej tematyce. Po lewej stronie pojazdu mamy gabinet lekarza, gdzie może on w intymnej atmosferze porozmawia z pacjentem. Obok kantorka jest „poczekalnia”z 7 wygodnymi siedzeniami. Co ważne mają one także funkcję obrotu i po skierowaniu przodem do kierunku jazdy mogą służyć jako fotele do transportu obsługi. Łączna pojemność pasażerska ambulansu to 9 osób (w tym dwa miejsca pilota) plus kierowca. Naprzeciwko gabinetu mamy barek, który służy do podawania kawy lub herbaty, podnoszących ciśnienie krwi do odpowiedniego poziomu. Wszystko jest przemyślane i ma swoje konkretne miejsce. Za środkowymi drzwiami prawa strona autokaru (patrząc od przodu) została przeznaczona pod infrastrukturę medyczną, w tym użyteczne szafki z roboczymi blatami, składane siedzenia dla obsług czy lodówka do przechowywania krwi. Zaś po lewej stronie funkcjonuje „serce”ambulansu –czyli cztery uchylne fotele do poboru krwi. Szacuje się, że w ciągu roku mobilne ambulanse zbierają ok. 10 000 litrów krwi. To pozwala uratować wiele osób.