Jeszcze dwa lata temu wydawało się, że na polskim rynku autobusowym zakończyła się era niskopodłogowych pojazdów 15-metrowych. Wówczas w całym roku zakupiono zaledwie cztery tego typu egzemplarze, a marka Mercedes-Benz wycofał się z produkcji 15-metrowego modelu Citaro L. Dodatkowo wcześniej MZA Warszawa –dotychczasowy największy odbiorca tego typu konstrukcji w Polsce –definitywnie zaprzestały ich kupowania. Koniec był bliski, jednak wbrew europejskiej tendencji kolejne lata przyniosły ożywienie w tym segmencie w naszym kraju. Dzięki oczywiście Śląskowi –mekce pojazdów 15-metrowych w Polsce. W 2013 r. PKM Gliwice odebrał 10 szt. Urbino 15, a w 2014 r. swoje przetargi ogłosiły firmy: PKM Sosnowiec oraz po raz pierwszy w historii –MZK Opole. Śląsk przewoźnik chce kupić cztery pojazdy 15-metrowe oraz trzy 12-metrowe. Dodatkowo spółka w przyszłości może skorzystać z opcji i dokupić dwa autobusy standardowe oraz jeden autobus 15-metrowy. Łącznie będzie to wówczas pula 10 pojazdów. Aktualnie flota PKM-u liczy ok. 280 autobusów, w tym 61 szt. to właśnie pojazdy jednoczłonowe klasy MEGA. W zdecydowanej większości są to modele Urbino 15 (55 szt.) oraz Mercedes-Benz Citaro L (5 szt.) i MAN Lion`s City L. Przy najnowszym zamówieniu nikt nie liczy na silną konkurencję, gdyż mogą w nim wziąć udział tylko firmy oferujące zarówno pojazdy 12-metrowe, jak i 15-metrowe, a takie na naszym rynku są trzy: Solaris Bus &Coach, MAN Truck &Bus Polska oraz białoruski MAZ. Przypomnijmy, że ostatnie zakupy PKM Sosnowiec dotyczyły właśnie konstrukcji 15-metrowych i w 2011 r. śląska spółka wybrała ofertą Solarisa na dostawę 8 szt. Urbino 15. Wówczas za nowe pojazdy firma zapłaciła ponad 8 mln zł. Czy w tym roku będzie podobnie? O tym przekonamy się 27 marca br., kiedy zaplanowano otwarcie ofert.
W przeciwieństwie do PKM Sosnowiec, starego „wyjadacza”w zakresie „piętnastek”, Opole kupi tego typu autobusy po raz pierwszy. Do takiej decyzji przewoźnika zachęciło doświadczenie m.in. śląskich firm, które chwalą sobie te autobusy za niższe koszty zakupu oraz eksploatacji w porównaniu do konstrukcji przegubowych przy jednocześnie podobnej zdolności przewozowej. Co ciekawe, opolski MZK testował już tego typu konstrukcję (MAN Lion`s City L) już w 2009 r., ale wówczas z zakupów zrezygnowano z powodu braku pieniędzy. Teraz dostawa jednoczłonowych pojazdów klasy MEGA jest możliwa dzięki unijnej dotacji, którą zdobył urząd miasta. –„Do tej pory takich autobusów nie mieliśmy, choć MZK testował jeden w 2009 roku – przyznaje Tomasz Zawadzki, naczelnik Biura Transportu Zbiorowego w Urzędzie Miasta Opola. –„Takie autobusy są o trzy metry dłuższe od tradycyjnych i dzięki temu mogą zabrać większą liczbę pasażerów. O tym, że zdecydowaliśmy się na dłuższe pojazdy zdecydowała potrzeba, ale i warunki konkursu w urzędzie marszałkowskim, które preferowały właśnie dłuższe pojazdy.”
Obecnie w Opolu autobusy przegubowe obsługują linie: 5, 8, 9, 12, 15 i 17 oraz pojedyncze kursy na liniach 3 i 13. –„Na tych liniach będą kursowały także nowe, dłuższe autobusy – zapowiada Tadeusz Stadnicki, prezes MZK Opole. – Teraz w naszej flocie jest 11 przegubowych MAN-ów. Te docelowo 13 dłuższych autobusów w pełni zabezpieczy nasze potrzeby na dziś. W przyszłości, gdy dojdzie do uruchomienia nowych instytucji, czy zakładów pracy, sytuacja może się zmienić”- zastrzega prezes MZK. Szacunkowa wartość opolskiego kontraktu to 1 850 000 PLN netto, z czego 1,3 mln to unijne wsparcie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007-2013. O tym kto ma największe szanse wygrać to zamówienie dowiemy się już 7 kwietnia br., kiedy przewidziano otwarcie ofert. Dodajmy, że tabor MZK Opole liczy 82 autobusy, z czego aż 57 szt. reprezentuje markę MAN, natomiast nie ma tutaj żadnego Solarisa. Na pewno przy okazji najnowszego przetargu producent z Bolechowa będzie chciał to zmienić, natomiast MAN –utrzymać status quo.