10-milionowy egzemplarz ESP
We wrześniu w fabryce Boscha w Blaichach w Niemczech wyprodukowano 10-milionowy egzemplarz elektronicznego systemu kontroli trakcji ESP. System ESP rozpoznaje ryzyko wpadnięcia pojazdu w poślizg i zapobiega mu, co zwiększa bezpieczeństwo jazdy. Na podstawie informacji uzyskiwanych z czujników system ESP porównuje rzeczywisty tor jazdy z torem jazdy zadanym przez kierowcę. Jeśli oba tory nie pokrywają się, pojazd wykazuje pod- lub nadsterowność. W takim przypadku system ESP najpierw obniża moc silnika, a jeżeli to nie wystarczy, dodatkowo wyhamowuje jedno lub więcej kół. Pozwala to na utrzymanie zadanego przez kierowcę toru jazdy.
Jak ogromne znaczenie ma system ESP dla bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem, pokazują badania przeprowadzone w 2002 roku przez koncerny Toyota i DaimlerChrysler. Oba opracowania bazują na statystykach wypadków zebranych przez te firmy. Z badań DaimlerChrysler wynika, że od chwili wprowadzenia systemu ESP do seryjnego wyposażenia samochodów marki Mercedes, ich udział w całkowitej liczbie kolizji drogowych związanych z utratą panowania nad pojazdem, nie zawinioną przez innych użytkowników dróg, spadł w Niemczech o ponad jedną czwartą. Na podstawie analizy ok. miliona kolizji, w których poszkodowane zostały osoby, eksperci Toyoty doszli do wniosku, że dzięki stosowaniu systemów ESP liczba ciężkich wypadków drogowych związanych z utratą panowania nad pojazdem, nie zawinioną przez innych użytkowników dróg, uległa zmniejszeniu aż o połowę. Obecnie co drugi nowo zarejestrowany samochód w Niemczech jest wyposażony w system ESP, zaś w Europie Zachodniej – co czwarty.