Siemianowice Śląskie: Wojna o autobus
Mieszkańcy Siemianowic Śląskich protestują przeciwko zmianie trasy autobusu linii 662 –czytamy w Gazecie Wyborczej. Zamiast na dworzec kolejowy w Katowicach, będą teraz jeździć do Silesia City Center. Linią 662 najszybciej można dojechać do centrum Katowic. Od1 lipca autobus zamiast do dworca dojeżdżać będzie do nowego przystanku przy SCC. W Komunikacyjnym Związku Komunalnym GOP twierdzą, że linia sporo ich kosztowała, bo nie korzystało z niej zbyt wiele osób. Mieszkańcy Siemianowic Śląskich martwią się, że będą mieli teraz kłopot z dojazdem do pracy. – Takie wielkie centrum handlowe może sobie kupić własny autobus, zamiast komplikować innym życie – denerwowali się wczoraj na przystankach. – Zawsze ktoś będzie niezadowolony ze zmiany trasy autobusu. Wiemy, że mieszkańcom Siemianowic to się nie podoba, bo dzwonią do nas bez przerwy. Gdyby wpływy z biletów były większe, łatwiej byłoby podjąć decyzję o utrzymaniu trasy – tłumaczy Alodia Ostroch, rzeczniczka KZK GOP. Oficjalnym powodem skierowania autobusów na przystanek przy największym na południu Polski centrum handlowym jest ułatwienie pracownikom tej placówki dojazdu do pracy. KZK GOP na tym skorzysta, bo SCC dofinansuje utrzymanie kursów o numerach 662 oraz 108 i 109. Informację potwierdza Ewa Marcinek, dyrektorka operacyjna SCC. W komunikacie nadesłanym do 'Gazety’ napisała: 'Od lipca, na naszą prośbę i nasz koszt, autobusy trzech linii – w tym także 662 – obsługiwać będą nowy przystanek przy Silesia City Center’. Wyjaśniła także, że to nie SCC ustalało trasę. – Nie mamy nic przeciwko temu, by ten autobus dalej jeździł do dworca PKP. To po prostu korzystne także dla nas – informuje w notce prasowej. Do protestu przyłączyły się władze Siemianowic. – Mamy nadzieję, że sprawa dobrze się skończy i autobus będzie jeździł starą trasą. Słyszałam, że są duże szanse – mówi Grażyna Pietrek z magistratu. – Nie wiem, czy protest ponad stu osób może coś zmienić. Będziemy obserwować sytuację i 662 być może będzie jeździł do dworca – dodaje Ostroch. Szczegóły w Gazecie Wyborczej: http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3460114.html .