Bielsko – Biała: O jeden przystanek za mało

Dwa kilometry między dwoma kolejnymi przystankami przy ul. Żywieckiej to stanowczo zbyt duża odległość —uważają władze miasta. Przy ul. Żywieckiej w rejonie os. Grunwaldzkiego jest tylko jeden przystanek w kierunku centrum.

Kolejny przystanek wypada dopiero przy ul. Lwowskiej, około 2 kilometry dalej. Chcąc skorzystać z autobusów jadących tą trasą, część mieszkańców „cofa się”na przystanek naprzeciw elektrociepłowni, wielu jednak macha ręką i do centrum chodzi piechotą. To spora uciążliwość dla mieszkańców tamtych rejonów. Ciągle nic się w tej sprawie nie dzieje, a przecież dodatkowy przystanek naprzeciw stadionu BKS rozwiązałby ten problem. Problem z przystankiem w tym miejscu ul. Żywieckiej polega na tym, że autobus nie może zatrzymywać się na dwupasmowej jezdni, bo ruch na tej międzynarodowej trasie jest zbyt wielki. Trzeba więc utworzyć zatoczkę, na to jednak nie ma wystarczająco dużo miejsca przy poboczu na działce należącej do miasta. Trzeba dopiero wykupić kawałek ziemi od prywatnych osób, aby można było utworzyć zatokę autobusową.