Bytów: Autobusy znikają z ulic

Stanisław Marmołowski, burmistrz Bytowa, spotkał się z Adamem Trederem, zarządcą komisarycznym PPKS Bytów. Tematem rozmowy była przyszłość komunikacji miejskiej w Bytowie, która już w zasadzie nie istnieje. Spotkanie nic nie dało. Autobusy miejskie na ulice na pewno szybko nie wrócą. Do tej pory komunikację w całości finansował PPKS. Zarządca chciał, aby miasto dotowało jednak autobusy miejskie. Na to szanse są znikome.

– Poprosiłem zarządcę o przeanalizowanie zamiaru likwidacji raz jeszcze – mówi burmistrz. – Myślę, że właściwym rozwiązaniem byłoby, aby komunikacja funkcjonowała przynajmniej przez okres letni. To przecież czas wzmożonego ruchu turystycznego. Jestem przekonany, że po wybudowaniu ulic Styp-Rekowskiego i Popiełuszki zainteresowanie komunikacją wzrośnie.

Burmistrz zaproponował dofinansowanie, ale dopiero w przyszłym roku.

– Gmina Bytów prawie w całości scedowała na PPKS pieniądze na dowożenie uczniów do szkół w gminie. W tym roku szkolnym dofinansowanie wyniosło 415 tysięcy złotych – przypomina Marmołowski. – Nie wiem czy zarządca przyjął moje argumenty. Mówiłem mu, że możemy ogłosić przetarg na świadczenie usług przewozowych i w odpowiedzi otrzymałem pismo z prośbą o informacje na temat ewentualnych przetargów.

Burmistrz wysłał też w sprawie komunikacji do zarządcy PPKS oficjalne pismo, w którym przypomniał swoje argumenty.