Można już jeździć z cyfrowym tachografem

Po Unii Europejskiej można już jeździć pojazdami wyposażonymi w tachografy cyfrowe, choć nie ma jeszcze obowiązku ich stosowania. Podpisując tzw. nieformalne porozumienie, państwa UE dobrowolnie zadeklarowały, że od 14 lutego ich służby kontrolne nie ukarzą kierowców wykonujących przewozy pojazdami z tachografami cyfrowymi, mimo że nie mają oni karty kierowcy. Jest ona potrzebna do odczytu tego urządzenia, a dzięki niej wiadomo, kto i jak długo prowadzi pojazd. Kontrole czasu pracy kierowców prowadzących takie pojazdy mają się odbywać tylko na podstawie wydruku z nowych tachografów.

 

 

Wprowadzenie obowiązku posiadania tachografów cyfrowych w nowych pojazdach, a także w tych, w których urządzenie starego typu popsuje się, było już kilkakrotnie odkładane (ostatnio wymóg ten miał wejść od stycznia 2006 r.). W rezultacie niektórzy przedsiębiorcy kupili już auta z cyfrowymi urządzeniami. Praktycznie nie mogli dotychczas ich wykorzystywać, bowiem system kontroli przewidziany dla takich urządzeń jest bardzo skomplikowany i w wielu państwach UE, w tym w Polsce jeszcze nie funkcjonuje. Do tego, aby zaczął prawidłowo działać, konieczne jest wprowadzenie systemu kart, które współpracują z tachografami. Odrębne będą dla kierowców, przedsiębiorców, kontrolerów i warsztatów homologacyjnych. U nas jeszcze takie karty nie są wydawane.

 

To, że można posługiwać się tachografem cyfrowym bez karty kierowcy, nie znaczy jednak, że kierowcy i przedsiębiorcy są zwolnieni ze stosowania przepisów. Jak informuje resort transportu i budownictwa, zgodnie z obecnymi regulacjami ponosić będą konsekwencje przekroczenia dopuszczalnych norm czasu prowadzenia pojazdu, przerw i obowiązkowego wypoczynku określonych w rozporządzeniu 3820/85/EWG, a w Polsce także polskimi przepisami (choćby ustawą o czasie pracy kierowców).  Złapanie kierowcy na przewinieniu polegającym na zbyt długim prowadzeniu pojazdu nie będzie w okresie przejściowym wcale takie takie proste- mówi Janusz Łacny, wiceprezydent Międzynarodowej Unii Transportu Drogowego (w skrócie IRU – ang. The International Road Transport Union). – Tachograf cyfrowy, do którego nie zostanie wprowadzona karta kierowcy, wykaże, przez jaki czas pojazd był prowadzony. Jeżeli jednak okaże się, że trwało to zbyt długo, z pewnością kierowca będzie się tłumaczył, że miał zmiennika. Dość trudno będzie udowodnić, że rzeczywiście go nie było.

 

Nowe unijne rozporządzenie przewiduje, że stosowanie tachografów cyfrowych będzie obowiązkowe 20 dni po jego publikacji w Dzienniku Urzędowym Wspólnot Europejskich. Prawdopodobnie nowe przepisy zostaną opublikowane pod koniec kwietnia, a ostateczne wejdą w życie w pierwszych dniach maja.