Daimler i Cummins razem na rzecz silników Euro 7!
23 lutego ogłoszone zostało memorandum pomiędzy Mercedes-Benz i Cummins w sprawie wspólnego, globalnego planu budowy silników średniej mocy do pojazdów użytkowych.
Najważniejszy punkt dokumentu - Cummins ma założyć fabrykę silników na terenie zakładu Mercedes-Benz w Mannheim, aby budować silniki o średnim obciążeniu zgodne z normą emisji spalin Euro 7 dla Daimler Trucks and Buses. Z kolei Daimler skoncentruje się na rozwoju bezemisyjnych technologii napędowych i dalszym rozwoju własnej platformy silników o dużych mocach.
Od II połowy 2021
W ramach planowanego partnerstwa strategicznego, Cummins zainwestuje w dalszy rozwój układów silników o średniej mocy dla Daimler Trucks and Buses począwszy od II połowy tego roku.
Martin Daum, prezes zarządu Daimler Truck AG i członek zarządu Daimler AG, powiedział: -„Protokół ustaleń między Daimler Truck AG i Cummins sprawia, że produkcja silników w zakładzie w Mannheim będzie dostosowana pod kątem przyszłości i jednocześnie wzmocni naszą konkurencyjność. Po przejściu na Euro 7I musielibyśmy zainwestować znaczne środki w dalszy rozwój naszych silników o średniej mocy. Teraz uwalniamy te fundusze, aby skoncentrować je na technologiach, które są kluczowe dla transformacji naszej branży. ”
-„Z przyjemnością ogłaszamy to ważne strategiczne partnerstwo z Daimlerem - powiedział Tom Linebarger, prezes i dyrektor generalny Cummins Inc. -„Nasza współpraca to wspaniała szansa dla obu, aby firmy były bardziej konkurencyjne, stymulowały globalne innowacje, rozszerzały ofertę dla klientów i ograniczały emisje. Jako wiodący niezależny globalny dostawca rozwiązań energetycznych, Cummins dokłada wszelkich starań, aby zapewnić każdemu klientowi w dowolnym miejscu właściwe rozwiązanie, oferując mu szeroką gamę rozwiązań energetycznych - od zaawansowanych technologii diesla, przez gaz ziemny po w pełni elektryczne i wodorowe rozwiązania.”
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Cummins W Mannheim
Zgodnie z podpisanym dokumentem, Cummins utworzy fabrykę silników na terenie kampusu Mercedes-Benz w Mannheim, efektywnie wykorzystując istniejące już tam zasoby do produkcji silników o średniej mocy. Amerykanie wykorzystają obecne zakłady, a także łańcuch dostawców. Dzięki temu partnerstwu zatrudnienie w fabryce w Mannheim zostanie utrzymane.
-„Podpisując protokół ustaleń, przedstawiamy jasną perspektywę dla zakładu w Mannheim, który obecnie produkuje silniki o średniej mocy i będzie to robić dalej. To jest dobre dla Mannheim” – podkreślił Martin Daum. - „To oczywiście przyniesie pewne zmiany. Wraz z radą zakładową będziemy kształtować zmiany na najbliższe lata.”
Tym samym produkcja obecnej generacji silników do średnich obciążeń (MDEG) przez Daimler Truck AG zakończy się wraz z rozpoczęciem produkcji silników Cummins w Mannheim. W kolejnym kroku partnerzy ocenią szerszą globalną współpracę strategiczną poprzez zidentyfikowanie potencjalnych synergii w takich obszarach, jak komponenty układu napędowego i komponenty układu silnika.
Naszym zdaniem „amerykanizacja” czeka silnik Mercedes-Benz OM 936 o pojemności 7,7 l, który ma zastosowanie m.in. w autobusach miejskich klasy MIDI i MAXI. Pozostaje pytanie o silnik Mercedes-Benz OM 470 o pojemności 10,7 l, stosowany m.in. w wersjach przegubowych. Wydaje się, że on również przejdzie na stronę Cummins. Z kolei platforma silnikowa Daimler do dużych obciążeń (HDEP) dla segmentu pojazdów ciężkich Daimler Trucks and Buses pozostanie w portfolio Daimler Truck AG. Rodzina silników HDEP będzie nadal produkowana przez globalną sieć produkcyjną w Mannheim i Detroit i montowana w ciężkich samochodach ciężarowych i autokarach. To by oznaczało, że największy autobusowy silnik Mercedesa - OM 471 Euro VI o pojemności 12,8 l pozostanie w portfolio „gwiazdy”.