Czesi przekonują: Transport publiczny jest bezpieczny!
Stowarzyszenie Firm Transportowych Republiki Czeskiej opublikowało tabelę przedstawiającą ryzyko zakażenia COVID-19 w różnych warunkach.
Teraz czekamy na podobna i jednoznaczną deklarację z polskiej strony.
Wyniki badań
Czesi mówią jednoznacznie: Transport publiczny jest BEZPIECZNY, NAWET JEŚLI WIELE OSÓB MYŚLI INACZEJ.
Pandemia koronawirusa uderzyła z pełną mocą w zbiorową komunikację: liczba pasażerów spadła na całym świecie (i to aż o 90%). Powodem były i są również obawy dotyczące infekcji COVID-19.
Nawet dzisiaj, gdy znane są wyniki badań potwierdzające bezpieczeństwo komunikacji miejskiej, wiele osób unika transportu i nie wierzy w te dane. Badania dotyczące bezpieczeństwa transportu publicznego po epidemii Covid-19 pokazują, że obawy te są bezpodstawne.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Na przykład brytyjscy naukowcy zbadali pod tym kątem londyńskie metro - i nie znaleźli żadnych śladów COVID-19 na powierzchniach kontaktowych, ani w powietrzu. Powodem tego zadowalającego wyniku są liczne środki zapobiegawcze stosowane przez TfL.
Do interesującego wniosku doszedł również austriacki Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (AGES). Wykorzystał on analizę do odtworzenia łańcuchów infekcji z pomocą lokalnych władz. Szukała tzw. ognisk, które łączą czasowo i przestrzennie skupiska infekcji. Wynik? Nie udało się ustalić ani jednego ogniska infekcji, który wskazywałby na transport publiczny.
Jeszcze raz spójrzcie na tabelę przedstawiającą ryzyko zakażenia w różnych warunkach. Po czesku nie brzmi to tak strasznie…