Kontrole ITD na Opolszczyźnie: Nie jest źle
W całym kraju trwają kontrole autobusów komunikacji publicznej.
9 lipca w województwie opolskim skontrolowano 36 pojazdów obsługujących linie miejskie i podmiejskie. Trzy nie zostały dopuszczone do dalszej jazdy. To całkiem przyzwoity wynik.
Czwartkowa kontrola
Kontrole autobusów opolscy inspektorzy przeprowadzili w czwartek (9 lipca) na terenie pięciu powiatów. Sprawdzono stan techniczny 36 pojazdów.
W dwóch autobusach inspektorzy wykryli niebezpieczne usterki. Z pojazdów wyciekały płyny eksploatacyjne.W trakcie kontroli kolejnego autobusu okazało się, że nie ma on ważnego ubezpieczenia OC. Inspektorzy zgłosili ten fakt do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Kierowcom tych trzech pojazdów wydano zakaz dalszej jazdy z miejsca kontroli. W przypadku niesprawnych autobusów zatrzymano też dowody rejestracyjne.
Dym i trzeźwość na medal
Za dopuszczenie do ruchu pojazdów z niebezpieczną usterką przewoźnikom grozi po 2 tys. zł kary. Wobec firm transportowych wszczęto postępowania administracyjne. W 18 z 36 skontrolowanych pojazdów sprawdzono też spaliny. Wszystkie przeszły pomyślnie badania wykonane dymomierzem.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Oprócz stanu technicznego pojazdów inspektorzy ITD sprawdzali trzeźwość kierowców i wymagane dokumenty. Wszyscy byli trzeźwi i mieli ważne prawa jazdy oraz badania lekarskie i psychologiczne.
Posiadali również zezwolenia do wykonywania przewóz na liniach regularnych. Opolscy inspektorzy zapowiadają kolejne kontrole.
„