Polskie autokary chcą tylko 25% niemieckiej pomocy. A rząd mówi NIE
Niemiecka branżą autokarowa otrzyma od federalnego rządupomoc 170 mln euro. Polska – jak na razie zero. Dlatego ruszają autobusowe protesty,które mają nie tylko zabezpieczać polskie firmy na czas kryzysu, ale takżezapewnić im dobre pole startowe jak wrócą turystyczne kontrakty.
Zdaniem ekspertów, autokarowa turystyka wróci dopiero w Ipołowie 2021 r. I to na pewno na początku na mniejszą skalę niż w ubiegłym roku.
Dlatego w wielu krajach wybuchły autokarowe protesty – o których pisaliśmy w InfoBusie m.in. TUTAJ, W Niemczech rząd obiecał wzmocnić autobusową branżę kwotą 170 mln euro i to obok samej pandemii jest drugim, dużym problemem dla polskiej branży.
-„W niewielu sportach udawało nam się wygrywać z Niemcami. Wtym najtrudniejszym, jakim jest tranSPORT, od kilku lat jesteśmy gwiazdamiEuropy. To nas wynajmuje cały świat, bo mamy nowoczesny tabor i najwyższąjakość. Zdobyliśmy to ogromnym wysiłkiem i inwestycjami. Niemcy otrzymają odrządu pomoc 170 mln euro. My prosimy o 25% tej kwoty, bo tyle nam wystarczy, bybyć nadal lepszymi w europejskim turystycznym transporcie autokarowym. Naszrząd powinien pomagać najlepszym, bo inaczej już za rok niemieccy przewoźnicyzabiorą sobie za darmo, to co my wypracowaliśmy przez lata – informuje PolskieStowarzyszenie Przewoźników Autokarowych i wzywa do działania!
Czas protestów
Przypomnimy, dzisiaj – 30 czerwca protestuje Kraków o godz. 14.00. Reszta miast: 1 lipca o godz. 14.30. Wówczas przewoźnicy wyjadą naulice Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Lublina, Łodzi, Opola, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy i Wrocławia!
-
Czas trwania przejazdu – ok 1,5 godz.
-
kolumna nie może być większa niż 15 autobusów jeden zadrugim (należy ją przepleść samochodami osobowymi) prędkość: 30 km/godz.
-
autokary nie będą się zatrzymywać. To ważne: autobusyturystyczne nie mają zamiaru blokować ulic, lecz będą się powoli po nichporuszać!
O co walczymy?
Autokarowe postulaty wielokrotnieprzedstawiliśmy w InfoBusie (m.in. TUTAJ), ale po raz kolejny przypominamy:
pomoc w utrzymaniu naszych pracowników w postaci dopłat dopensji minimalnej oraz całkowite pokrycie / umorzenie składek ZUS dla naszejbranży do końca roku 2020;
dopłaty do autokarów do końca roku 2020 w formie subwencjibezzwrotnej. od 6 do 10 tys. zł miesięcznie na pojazd, spełniający normy odEuro 4 do Euro 6. To oznacza pula ok. 3-5 tys. autobusów. Łącznie koszt pomocydla polskich przewoźników wynosiłby 150 – 200 mln zł.
Przypomnijmy: od początku roku wszystkie polskie firmyautokarowe straciły zlecenia, a szansa na pierwsze wycieczki to dopiero wiosna2021. Rządowa Tarcza zapewnia pomoc na 3 miesiące pod warunkiem utrzymaniazatrudnienia. Pozbawieni wpływów przedsiębiorcy już nie mają funduszy na dalszeutrzymywanie potencjału. Dlatego naszedł czas działania na ulicach!
Jeżeli poproteście 31 czerwca / 1 lipca nie będzie żadnej reakcji rządu, organizatorzyzapowiadają strajk 7 lipca.
„