TESKO Zakopane bez kolejnych Solarisów. Przez wirusa

Koronawirus uziemił kolejny autobusowy przetarg. Spółka TESKO Zakopane nie weźmie w leasing dwóch Solarisów Urbino 10,5. Powód? Wirus znacząco wpłynął na wieloletnią perspektywę finansową Zakopanego. Kolejne autobusy nie będę więc na razie potrzebne.

Warunki formalne postępowania opisaliśmy tutaj. TESKO chciało pozyskać dwa nowe autobusy w formie czteroletniego leasingu operacyjnego. Miały one zostać dostarczone do Zakopanego najpóźniej do 15 listopada. Każdy z nich miał być objęty przez cały okres leasingu gwarancją całopojazdową.

Jakie miały być?
Przewoźnika interesowały w pełni niskopodłogowe konstrukcje z nadwoziami o długości 10 – 11 m, szerokości do 2,55 m i nie wyższe niż 3,1 m. Każdy musiał umożliwiać podróż przynajmniej 70 pasażerom, w tym nie mniej niż 25 na miejscach siedzących. Przynajmniej sześć foteli miało być dostępnych z niskiej podłogi. Dostęp na pokład ma być zapewniony przez trzy wejścia w układzie 1-2-2.

Ponadto pojazdy muszą być napędzane silnikami diesla o mocy 220 – 250 kW i pojemności skokowej 9 – 11 l. Jednostka ma spełniać przynajmniej normę Euro 6. Ma ona być zblokowana automatyczną, przynajmniej czterobiegową skrzynią biegów, wobec której spółka nie ma jakichś szczególnych wymagań poza jednym. Przekładnia musi posiadać przynajmniej cztery biegi.

Autobusy muszą posiadać klimatyzację z funkcją rozdzielenia pracy osobno na przestrzeń pasażerską i kabinę kierowcy. Naturalna wentylacja ma być zapewniona przez wywietrzniki dachowe oraz uchylne okna boczne. Pasażerowie będą mieli do dyspozycji gniazdka z portami USB. Nie zabraknie oczywiście także monitoringu oraz biletomatu.

Czas na SIP. Na wyposażeniu mają się znaleźć diodowe wyświetlacze o standardowej rozdzielczości. Idziemy do środka. Za kabiną kierowcy pojawi się monitor LCD o przekątnej min. 23″. Do tego oczywiście nie zabraknie głosowych zapowiedzi oraz systemu GPS. Całością sterował autokomputer z dotykowym interfejsem, najlepiej produkcji Pixela.

Wirus zabrał pieniądze
31 marca minął termin składania ofert. TESKO na czteroletni leasing z wykupem dwóch „dziesiątek” przygotowało 2 551 880 PLN brutto. To daje wycenę jednostkową za autobus z finansowaniem w wysokości 1 037 349,60 PLN netto. Jedyna oferta nieznacznie przewyższała te szacunki.

Przedstawił ją Solaris oraz Millenium Leasing, który od dawna wspiera producenta przy oferowaniu dostaw autobusów z fabryki w Bolechowie w formie leasingu, dzierżawy lub wynajmu. Propozycja dla Zakopanego wyniosła 2 695 820,52 PLN brutto. A to dało finansowanie jednego Nowego Urbino 10,5 z pakiecie z wymaganą czteroletnią gwarancją w wysokości 1 095 862 PLN netto.

Pozostaje czekać na ruch TESKO i wtedy będzie wiadomo co dalej. Wiedzieliśmy, że drugi raz w Polsce jak zaoferowano Nowego Urbino 10,5 z silnikiem DAF MX-11. Na razie jednak ich nie będzie.

Wszystko z powodu koronawirusa. Solarisy TESKO chciało pozyskać w związku z planami uruchomienia kolejnej linii autobusowej. Epidemia jednak spowodowała zmiany w finansach Zakopanego przez w czasie odłożono te projekt. A to oznacza, autobusy na razie nie będą potrzebne. I stąd 27 kwietnia decyzja o unieważnieniu przetargu.

„