Pasażer zaatakował kierowcę krzycząc, że ma koronawirusa

Ciężka historia z Katowic. Nie dość, że prowadzący pojazdy wkomunikacji pracują w czasie epidemii w podwójnym stresie to jeszczedochodzi to takich bezsensownych aktów agresji. Wzywamy policję do ujawnienia obrazuz monitoringu i przykładnego ukarania agresora.

Do zdarzenie doszło w poniedziałek, 23 marca w Katowicach, kiedy wautobusie Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jaworznie agresywny pasażer wyzywałswoją partnerkę.

Kiedy kierowca autobusu zwrócił mu uwagę na jego zachowanie, mężczyzna zwymyślał kierowcę, a potem go … opluł, krzycząc przy tym, że ma koronawirusa.

Następnie agresor uciekł z autobusu (…. wraz ze swoją partnerką) przed przyjazdem policji, która do dzisiaj szuka sprawcynapaści.

-„Ten młody mężczyzna poczuł się urażony tym, że kierowcastanął w obronie kobiety. Krzyczał, że zrobi mu krzywdę, opluł go, po czympowiedział, że ma koronawirusa i uciekł. Służby sanitarne przekazały informacjęco kierujący w takiej sytuacji ma zrobić. Wszyscy pozostali pasażerowieopuścili pojazd, a autobus udał się do zajezdni – powiedziała mł. asp.Agnieszka Żyłka z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

„