MPK Lublin kupiło Jelcze Mastero od MZA Warszawa
Spora niespodzianka w Warszawie. Już w pierwszym podejściu Miejskie Zakłady Autobusowe znalazły nabywcę 28 Jelczy Mastero. Pojazdy kupi Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie. A to m.in. po to aby zastąpić Warbusa.
O stołecznej wyprzedaży Jelczy Mastero pisaliśmy tutaj. Czas „neo-gniotów” powoli dobiega końca, m.in. za sprawą dostaw gazowych MAN-ów do Warszawy. MZA wystawiło na sprzedaż 28 Jelczy. Bły to egzemplarze oznaczone numerami inwentarzowymi 4900, 4904, 4908, 4910, 4911, 4913, 4914, 4917, 4918, 4920, 4921, 4922, 4924, 4929, 4930, 4931, 4932, 4933, 4935, 4936, 4938, 4939, 4940, 4941, 4944, 4945, 4950 i 4951. Ich przebiegi były różne. Ten, który jeździł najmniej miał „na liczniku” 786 650 km. Mastero z największym przebiegiem ma natomiast przejechane 966 398 km.
MZA nie mając pewności jak szybko uda się znaleźć kupców na autobusy zdecydowało się na rozbicie wyprzedaży na trzy etatpy. W pierwszy przewoźnik próbował znaleźć nabywcę na 28 autobusów. Jeśli to by się nie udało to w kolejnym etapie planowano sprzedaż w pakietach po kilka sztuk. Z kolei gdyby i ten nie przyniósł powodzenia to w ostateczności MZA było gotowe sprzedać pojedyncze egzemplarze. Cena wywoławcza każdego Mastero, bez względu na etap licytacji wynosiła 15 000 PLN brutto.
Sporym zaskoczeniem jest to, iż wyprzedaż zakończyła się już w pierwszym etapie. Pojawił się bowiem jeden chętny. Jest nim lubelskie MPK. Mogłoby się wydawać, że jest to dosyć zaskakujący ruch ze strony przewoźnika z Lublina. Okazuje się jednak, że postanowił on skorzystać z oferty stołecznego MZA z konkretnego powodu.
Bo Warbus odpuszcza Lublin
„Otrzymaliśmy pismo z ZTM Lublin, że spółka Warbus, która obsługuje część lubelskich rozkładów, wypowiedziała umowę miastu, mają jeździć do końca sierpnia. Stąd prośba ZTM o zabezpieczenie wozów i docelowo przejęcie rozkładów Warbusa. Ponieważ procedury przetargowe trwają, musieliśmy działać szybko. Nadarzyła się okazja na zakup dobrze utrzymanych wozów, tym bardziej za taką cenę. Trudno było z tego nie skorzystać” – tłumaczyła Kurierowi Lubelskiemu Weronika Opasiak, rzecznik prasowy MPK Lublin.
Tym samym w pewnym sensie Jelcz wraca do Lublina. W 2011 roku MPK na bazie trzech nadwozi Mastero, które kupiło od syndyka Jelcza zabudowało trolejbusy w oparciu o elektrykę i części z Jelczy PR110E.
Teraz jednak zakup spalinowych Mastero wydaje się być w pełni zrozumiały. Okazyjna cena, duża partia używanych autobusów z jednego źródła i do tego dostępne od ręki. W pełni rozumiemy taką decyzję lubelskiego MPK.
A do równie ciekawego wątku, który jest wypowiedzenie kontraktu przewozowego przez Warbusa ZTM jeszcze wrócimy. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć kością niezgody jest kwestia waloryzacji stawek za wzkm.
„
