Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

6 górskich Nowych Urbino 10,5 już w Gorlicach

infobus
26.03.2019 15:00

Solaris rozpoczął dostawy Nowych Urbino 10,5 do Gorlic. Na bazie Miejskiego Zakładu Komunikacji jest już sześć autobusów. Z kolei do końca kwietnia tabor spółki zasili pozostała piątka. Autobusy zostały skompletowane z myślą o eksploatacji w warunkach górskich. Warto także dodać, że to pierwsze „dziesiątki” z fabryki w Bolechowie w wersji po faceliftingu.

To początek dostaw, które regulowała umowa między miastem a Solarisem. Przypomnijmy, że kontrakt podpisano 10 października 2018 r. Opiewa on na 11 131 131 PLN brutto. A to daje iście rewelacyjną cenę za jedną „dziesiątkę”. Jeden nU10,5 w gorlickiej wersji to wydatek rzędu jedynie 822 700 PLN netto. Robi wrażenie… Ale z drugiej strony Gorlice w ubiegłym roku nie jednego zdumiały pokazując w bardzo prosty sposób jak się tanio kupuje autobusy.

Gorlicki standard

Każdy z gorlickich Nowych Urbino 10,5 umożliwia podróż 83 pasażerom. 27 osób może skorzystać z dedykowanych dla Solarisa foteli Ster 8MU Ultra Light. 10 siedzeń jest dostępnych z niskiej podłogi. Wejście na pokład jest możliwe dzięki dwóm wejściom w układzie 2-2-0. Płaty drzwiowe dostarczył RAWAG, a ich napęd to wyrób firmy BODE.

Autobusy są przystosowane do przewozu rowerów. W każdym „jamniku” zamontowano trzy wieszaki dla jednośladów. Z uwagi na warunki drogowe i pogodowe panujące w Gorlicach postawiono na rozwiązanie, które nie jest praktykowane w autobusach miejskich w Polsce. Opony dziesięciometrowych Solarisów są przystosowane do założenia łańcuchów. O przyczepność w bardzo trudnych warunkach zimowych nie trzeba się więc martwić.

Gorlickie nU10,5 są wyposażone w komplet, który cieszy się największą popularnością u polskich nabywców tego modelu. Jegp serce stanowi niespełna siedmiolitrowy silnik, którego nie musimy przedstawiać. To Cummins ISB6.7E6C 280B. Jest to niespełna siedmiolitrowa jednostka napędowa o mocy 204 kW i 1082 Nm maksymalnego momentu obrotowego, naturalnie spełniająca normę Euro 6. Zblokowano ją z automatyczną skrzynią biegów ZF 6AP1200B. Intuicja nam podpowiada, że zapewne przekładnia jest zaprogramowana na tryb górski.

Z informacją Pixela

Naturalną wentylację przestrzeni pasażerskiej zapewnia pięć przesuwnych okien. Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana. Najprawdopodobniej zastosowano agregat Spheros Revo. Pasażerowie mogą podładować urządzenia mobilne dzięki obecności dwóch ładowarek USB. Autobusy posiadają także system zliczania potoków pasażerskich.

Monitoring oraz system informacji pasażerskiej oparto na rozwiązaniach bydgoskiego Pixela. Zamontowano trzy zewnętrzne tablice diodowe. W środku z kolei za kabiną kierowcy zamontowano LCD typu XID-230, który odpowiada za prezentację informacji liniowej. Do tego oczywiście nie mogło zabraknąć głosowych zapowiedzi przystanków. Całością steruje i zarządza najnowszy sterownik AsteriX.

Patrząc na gorlickie „dziesiątki” i ich wyposażenie można powiedzieć, że mimo niskiej ceny miasto otrzymało nieźle wyposażone autobusy i do tego jakby nie patrzeć „pod klucz”. Jak więc widać wystarczy tylko pomyśleć i można kupić autobusy w bardzo dobrej cenie.