Częstochowa: autobusy-sauny

Od stycznia b.r., po ulicach Częstochowy kursuje 6 sztuk autobusów MAN, sprowadzonych przez MPK jako używane z Akwizgranu w Niemczech. Początkowo ujawniły się problemy z uruchomieniem tablic kierunkowych, które jednak udało się pokonać. Jednak latem ujawniła się inna ich wada – brak uchylnych szyb – pisze „Gazeta Wyborcza – Częstochowa”. Przy upałach, jakie panują ostatnio w Polsce podróż autobusem, który ma tylko jedną, niewielką, uchylną szybkę w tylnej części z pewnością nie należy do przyjemnych. Pasażerowie duszą się, a pot kapie im strużkami z czoła. Przez pięć ogromnych szyb bocznych do wnętrza wdziera się słońce, tymczasem wentylacji nie ma prawie wcale. Redakcja „Gazety Wyborczej” postanowiła spytać Andrzeja Głucha, wiceprezesa MPK, czy nie da się rozwiązać tego problemu, np. poprzez wymianę szyb. ” Myśleliśmy od tym, żeby wymienić szyby, ale to za drogie. Ok. 6 tys. zł za jedno okno.” – mówi wiceprezes. „W jednym MAN-ie zamontowaliśmy więc system nawiewu. Działa jak klimatyzacja.” Anrzej Głuch zapewnił, że podobny system zostanie zainstalowany do końca lipca w pozostałych używanych autobusach MAN. Więcej na: h ttp://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,48725,2818737.html