Katowice: zabrakło sprawnych autokarów?

Po kontroli stanu technicznego pojazdu, którym miały pojechać uczniowie szkoły w Zawodziu do Parku Niespodzianek w Ustroniu okazało się, że pojazd jest niesprawny, a jego dowód rejestracyjny już wcześniej został zatrzymany za zły stan techniczny. Policję wezwało dwóch ojców, których zaniepokoiły łyse opony autobusu. Firma Artus, która miała przewieźć dzieci podstawiła drugi autokar, który… również okazał się niesprawny. Skończyło się na tym, że dzieci spędziły dzień w świetlicy. Biuro podróży Artus nie posiada własnych autokarów, podnajmuje je od prywatnych przewoźników. ” Ten przewoźnik na pewno już od nas nie pojedzie.” – zapewnił „Dziennik Zachodni” Jerzy Rajmund, właściciel firmy Artus. „Ale cały problem polega na tym, że wycieczki muszą być tanie, na wyjazd nowym mercedesem nie byłoby chętnych.” – dodaje. Więcej na: www.dz.com.pl