ZTM Warszawa reaguje ws. kierowcy MZA
Zdecydowana reakcja stołecznego Zarządu TransportuMiejskiego w sprawie kierowcy autobusu MZA Warszawa linii 128, który wywiózł swoich pasażerówdo … zajezdni.
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja pod tytułem”Złośliwy kierowca porwał pasażerów?”. Osoby jadące linią 128 miały zostaćprzez kierowcę wywiezione wbrew ich woli do zajezdni we Włochach. Sprawazostała wyjaśniona przez przewoźnika, a kierowca ukarany.
Jeden z pasażerów zamieścił w mediach społecznościowychinformację o zdarzeniu, które miało miejsce 27 kwietnia w późnych godzinachwieczornych. Autobus linii 128, jadący w kierunku Placu Zawiszy nie zatrzymałsię na przystanku przy Placu Starynkiewicza, a następnie na tablicy świetlnejpojawił się napis „Zjazd do zajezdni”.
Kierowca twierdził, że poinformował o końcu kursu naprzystanku przy Dworcu Centralnym, czego żadna z osób podróżujących tymautobusem miała nie usłyszeć. Na prośby pasażerów o zatrzymanie się iwypuszczenie ich przy Dworcu Zachodnim, kierowca miał zareagować odmową.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„Na zachowanie pracownika wpłynęły skargi pasażerów. Sprawazostała już zbadana przez przewoźnika. Po analizie podjęto decyzję orozwiązaniu z nim umowy o pracę” – informuje Igor Krajnow, rzecznik prasowy ZTMWarszawa.
„