Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Warsaw Bus Expo: Ursus z nadzieją patrzy w przyszłość

infobus
22.03.2016 14:36

Ursus Bus zaprezentował na Warsaw Bus Expo swój elektrobus klasy midi,czyli CS8,5E. Ponadto firma pochwaliła się swoimi planami na przyszłość.

Midi-elektryk

CS8,5E to efekt kooperacjijednego z udziałowców, czyli AMZ z Kutna z kanadyjskim TM4 i łódzką Eniką. Jegopowstanie było możliwe dzięki uzyskaniu grantu z Narodowego Centrum Badań iRozwoju. Po powstaniu spółki Ursus Bus został on wniesiony jako aport do jejmajątku.

Konstrukcja ma już za sobąpierwsze testy u przewoźników. Autobus był testowany już przez dębicki MKS, aobecnie jest wypożyczony do podłódzkiego Głowna. Producent ma także za sobąpierwsze próby sprzedaży tego pojazdu. Na razie jednak bez efektów, przy czymjak przyznali nam na targach przedstawiciele spółki cały czas wzbudza onzainteresowanie przewoźników.

Hybricon? Temat cały czasaktualny

AMZ przed wejściem wewspółpracę z Ursusem nawiązał kooperację ze szwedzkim Hybriconem w zakresieprodukcji elektrobusów. Spekulowano, że po utworzeniu wspólnej dywizjiautobusowej obu spółek współpraca ta zostanie przerwana. Jednak nic bardziejmylnego.

Ursus Bus dalej chce realizowaćwspólne projekty ze szwedzkim producentem napędów elektrycznych. Na raziejednak Szwedzi nie zgłaszają zamówień na kolejne nadwozia do zabudowy. Ale sąnadzieje na dalszą sprzedaż autobusów na rynku m.in. skandynawskim.Niskowejściowe AMZ zostały bardzo przychylnie przyjęte.

Trolejbusy? Oczywiście

Ursus startował w przetargu,który na początku roku ogłosił PMDP z Pilzna. Operator chciał kupić osiemtrolejbusów klasy maxi z napędem bateryjnym, z opcją rozszerzenia zamówienia do30 egzemplarzy. Lubelski producent wykorzystał swoje doświadczenia zewspółpracy z Bogdanem oraz AMZ z Cegelec i złożył ofertę.

Nie przekuje się to jednak nazamówienie. Przetarg padł łupem Skody, co w pewnym sensie nie jestzaskoczeniem. Jednak sam fakt rzucenia rękawicy firmie, która w Pilźnie majeden ze swoich zakładów budzi respekt. Ursus dalej oczywiście będzie szukałswojej szansy w innych zamówieniach na nowe trolejbusy.

2016 rok to dopiero początek

Producent jednak chce sięskupić przede wszystkim na rynku krajowym. Obecny rok pod względem przetargówna nowe autobusy rozpoczął się bardzo dobrze. Na kolejne miesiące zapowiadająsię kolejne, w tym kilka bardzo dużych, w których przewoźnicy oraz samorządychcą pozyskać przynajmniej 50 nowych pojazdów. Będą to w zasadzie wszystkiemożliwe rodzaje napędów, które są obecne na rynku.
Dla Ursusa priorytet to przede wszystkim pojazdy zeroemisyjne. Producentjednak nie ukrywa, że także w zakresie konstrukcji na olej napędowy jest wstanie zaoferować odpowiednie autobusy. Oznacza to, ze z pewnością możemyliczyć na obecność lubelskiej spółki w kilku dość ciekawych postępowaniachzakupowych.