Ostra restrukturyzacja PKS Białystok
30 osób odejdzie na emeryturę, sprzedawane będąnieruchomości i wyleasingowany nowy tabor – takie są założenia planurestrukturyzacji PKS Białystok – poinformowali w piątek (15 maja) marszałekwojewództwa podlaskiego Mieczysław Baszko oraz prezes spółki Marek Nazarko. PKSBiałystok jest jednym z pięciu przedsiębiorstw komunikacji samochodowejpodległych samorządowi województwa podlaskiego. Białostocki PKS ma 10 mln złdługu, spółce groziła likwidacja. PKS Białystok realizuje dziennie około 500kursów. Marszałek Mieczysław Baszko mówił w piątek na konferencji prasowej wurzędzie marszałkowskim w Białymstoku, że plan restrukturyzacji daje szanse nauratowanie firmy, bo jest optymistyczny i realny”. Baszkopoinformował, że w związku z trudną sytuacją finansową spółki, zarządwojewództwa zdecydował, by dokapitalizować PKS Białystok kwotą 2 mln zł.Przedłużono również poręczenie kredytów na sumę 4,3 mln zł. „Widać, żespółkę można uratować” – mówił dziennikarzom marszałek Baszko.
60 autobusów dla PKS Białystok
By bilansować koszty, ale też jednocześnie uatrakcyjniaćofertę dla pasażerów, PKS Białystok chce wziąć w leasing 60 nowych autobusów,co oznaczałoby wymianę 70 proc. taboru. Chodzi głównie o zakup autobusów, któremogą przewozić do 30 pasażerów. „Same oszczędności nie wystarczą” -uzasadniał Nazarko i dodał, że potrzebna jest nowa oferta, atrakcyjna i konkurencyjna.Firma wystawi również na sprzedaż nieruchomości w Białymstoku zlokalizowaneprzy ulicach: Fabrycznej, Bohaterów Monte Cassino (tam znajduje się budynekdworca) oraz Stołecznej. Trwają starania, by nieruchomość przy Fabrycznejzyskała nowe przeznaczenie. Obecnie mieści się tam zaplecze techniczne PKS.Chodzi o wprowadzenie zmian w planach zagospodarowania przestrzennego tak, bymożna tam było budować bloki mieszkalne. Teren mógłby więc kupić developer.Nazarko powiedział, że są obietnice, że sprawa stanie na obradach Rady MiastaBiałegostoku jesienią. Marszałek i prezes PKS mówili, że w pierwszej kolejnościchodzi właśnie w sprzedaż terenów przy Fabrycznej. Marek Nazarko dodał, że sąpodmioty zainteresowane tą nieruchomością, choć dotychczas sprzedać się jej nieudało; były ogłaszane przetargi. Poinformowano również, że w przypadku terenu,na którym jest dworzec PKS przy ul. Monte Cassino rozważana jest współpraca zpodmiotem zewnętrznym, który stworzyłby nową infrastrukturę dworcową połączonąz handlem i usługami. Wystawienie tej nieruchomości na sprzedaż ma być – jak tookreślono -„wysondowaniem” rynku w tej sprawie.
Zwolnienia w PKS Białystok
Plan restrukturyzacji firmy zakłada również zwolnieniapracowników. Marszałek Baszko i prezes Nazarko przekonują, że chodzi głównie oosoby, które odchodzą na emeryturę. Pracę dodatkowo może stracić”kilka” osób. Nie są planowane duże, grupowe zwolnienia. PKSBiałystok chce rywalizować z prywatnymi przewoźnikami nie tylko na trasach,które są uznawane za najbardziej rentowne, ale chce też pozmieniaćdotychczasowe kursy tak, by w większym stopniu uwzględniały potrzebymieszkańców. Chce w tej sprawie rozmawiać z samorządami. Prezes PKS BiałystokMarek Nazarko powiedział, że w latach 2013-2014 (za czasów poprzedniegoprezesa, który został odwołany w marcu 2015 r. – PAP) firma generowałamiesięcznie ok. 300 tys. zł strat. Mówił, że dokapitalizowanie firmy teraz jestkonieczne, gdyż restrukturyzacja to proces, który nie poprawi sytuacji od razu.Dodał, że z danych za pierwszy kwartał 2015 r. wynika, iż w porównaniu doanalogicznego okresu w 2014 r. spółka mniej się zadłuża.
Samorządowi województwa podlaskiego podlegająprzedsiębiorstwa PKS w Białystoku, Łomży, Suwałkach oraz Siemiatyczach. W 2011r. po wielu dyskusjach, władze województwa podlaskiego podpisały z ministremSkarbu Państwa umowy o nieodpłatnym przejęciu tych spółek od Skarbu Państwa.Gdyby samorząd nie przejął wówczas PKS-ów, byłyby one przez resort SkarbuPaństwa sprywatyzowane. W prywatnych rękach jest w regionie jedynie PKS BielskPodlaski. Władze województwa informowały wówczas, że aktywa tych firm wynosiływtedy ponad 57 mln zł, a wartość majątku trwałego, czyli m.in. budynków itaboru szacowano na ponad 44 mln zł.
„