Białystok: Szykują się zmiany na nocnych liniach
Jak informuje portal bialystokonline.pl –białostoccy radni przygotowali dwa apele do prezydenta miasta z prośbą o rozszerzenie komunikacji nocnej. Pierwszy z nich, autorstwa klubu Białostoczanie 2014 i środowiska akademickiego, dotyczył uruchomienia nocnych autobusów w czwartki, gdy wielu żaków korzysta z ofert klubów czy instytucji kultury na 'studencki czwartek’. Drugi – dalej idący – wyszedł od młodzieżówki PiS. Według niej autobusy nocne powinny jeździć codziennie, a obowiązywać miałyby na nie takie same bilety, jak w ciągu dnia. Do samego pomysłu sceptycznie podchodzi Bogusław Prokop, dyrektor Białostockiej Komunikacji Miejskiej. –„W 2013 roku za dwa dni tygodniowo komunikacji nocnej zapłaciliśmy 280 tysięcy plus 130 tysięcy za ochronę. Jeden dzień dodatkowy to 200 tysięcy złotych rocznie, a na biletach zarobiliśmy 70 tysięcy – podlicza. – Jeden autobus nocny to jeden autobus jeżdżący w dzień. W tej chwili nie widzę takiego autobusu, który można byłoby zdjąć z komunikacji dziennej”- twierdzi Bogusław Prokop. Jednocześnie szef BKM zapewniał, że jeśli prezydent zadecyduje o utworzeniu dodatkowej komunikacji nocnej, to na pewno ona będzie.