Korpusy klasy Premium ze Starachowic

Od sierpnia 2011 roku w starachowickiej fabryce MAN-a powstają szkielety konstrukcyjne autobusów klasy Premium –Neoplanów Starliner oraz Cityliner, a także miejskich autobusów piętrowych MAN A39. Produkcja wspomnianych korpusów została przeniesiona do Polski z Plauen. Przekazanie budowy szkieletów z Plauen do Starachowic wiąże się także z przeniesieniem produkcji komponentów od dotychczasowego dostawcy „Bozankaya”do Starachowic.

Co ważne, wszystkie powstające w polskiej fabryce MAN-a korpusy przechodzą proces kataforezy. Co 70 minut ze starachowickiego „laboratorium”wychodzi zabezpieczony szkielet autobusu. Cała kąpiel szkieletu trwa około 3 godzin i składa się z następujących etapów: odłuszczanie, płukanie po odłuszczaniu, aktywacja powierzchni, fosforanowanie, kolejne płukanie, nakładanie farby, jeszcze jedno płukanie i wreszcie suszenie z wygrzewaniem. Starachowice to jedyne miejsce w Polsce, gdzie przeprowadzany jest ten proces. Zastosowanie lakierowania kataforecznego daje najlepszą ochronę przed korozją przy jednoczesnym niskim koszcie pokrywania i zastosowaniu przyjaznego środowisku procesu technologicznego. Sama kataforeza polega na katodowym lakierowaniu powierzchni metalowych poprzez zanurzanie w specjalnym roztworze przy jednoczesnym podłączeniu napięcia. Oprócz wspomnianych szkieletów autobusów klasy Premium i piętrowych w fabryce nadal powstają miejskie lwy, które ze Starachowic wędrują do Sadów. Dalsza budowa Neoplanów realizowany jest w Plauen. Transport przygotowanych w Starachowicach szkieletów odbywa się na niskopodłogowej platformie. Co ciekawe w Polsce taki zestaw może jechać tylko nocą. Stanisław Ziętkiewicz –dyrektor fabryki nie wyklucza „łyknięcia”Starlinerów. Być może w przyszłości także szkielety tych autobusów powstawać będą w Polsce. Co ważne kierownictwo i załoga fabryki ciągle dążą do …doskonałości. Chcemy, aby nasza fabryka była najlepszym polskim zakładem produkującym autobusy –zapewnia Ziętkiewicz. Dziś fabryka produkuje około 1,6 –2,5 szkieletu klasy Premium dziennie. Do końca grudnia fabryka starachowicka chce przejąć produkcję całości Skylinerów, których górna część powstaje jeszcze w Plauen. Łączna starachowicka produkcja wynosi 18 sztuk dziennie. To bardzo dużo i jak zapewnia Wojciech Pawlak –kierownik produkcji –to najlepszy jak dotychczas wynik fabryki. Przejęcie budowy korpusów autobusów klasy Premium wymusiło zmiany w fabryce. Były przetasowania w obrębie hal. Zatrudniono również nowych pracowników, tworząc dodatkowe miejsca pracy. Większość z nowo zatrudnianych osób to spawacze. Co ciekawe w tej grupie w Starachowicach pracują również kobiety. Łącznie zatrudniono 182 osoby, z czego 140 to pracownicy bezpośrednio produkcyjni, 40 –pośrednio produkcyjni i 20 –umysłowi.

Warto zwrócić uwagę również na piętrowe autobusy MAN A39, które od niedawna budowane są w Starachowicach. Ich głównym odbiorcą jest Berlin. Obecnie w fabryce budowany jest drugi szkielet takiego autobusu. Kompletny pojazd trafi jednak nie do stolicy Niemiec, a do Liechtensteinu. Co ciekawe szkielety piętrusów będą powstawały w obszarze Premium, z uwagi na ich skomplikowaną konstrukcję. W przyszłym roku w Starachowicach ruszy seryjna produkcja MAN-ów A39.