Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kto może integrować się z ZTM (cz. 5) – Legionowo i Zegrze

infobus
23.12.2008 12:44
Początki prywatnej komunikacji autobusowej w Legionowie to przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX w. Wówczas to powstała linia L, która zapewniła bezpośrednie połączenie osiedla Piaski z centrum Warszawy. Chwilę potem pojawił się kolejny przewoźnik, o wdzięcznej nazwie D.J. Cars. Jak na owe czasy był świetnie zorganizowany (bilety, rozkłady jazdy na przystankach i w wozach) i dysponował całkiem przyzwoitym taborem –m.in. Autosani H10-12. Niestety nieuczciwe praktyki konkurentów, którzy na przewozie pasażerów z Legionowa do stolicy zwietrzyli świetny interes, doprowadziły do upadku popularnego „didżeja”. A szkoda. Warto dodać, iż to właśnie ten przewoźnik jako pierwszy „prywaciarz”dojeżdżał do Zegrza. Jego miejsce zajęły dwie firmy –Translud (pisaliśmy już o tym przewoźniku) oraz Bus City. Drugi z nich pożarł także „elkę”i jeżdżącego przez krótki okres Mustanga. Wykończona została także konkurencja z Pułtuska (Gorlex), która przestała wjeżdżać w głąb legionowskich osiedli. Bus City obsługiwał dwie linie: Zegrze –Warszawa Centrum oraz Legionowo os. Młodych/Piaski –Warszawa Centrum. Kilku właścicieli autobusów i jeden szyld –taki stan rzeczy nie mógł trwać wiecznie. Bus City podzielił się zatem na dwie linie, jeżdżące do dziś –L-Bus (do Legionowa) oraz Z-Bus (do Zegrza). Z BusaCity wydzielił się również Wodnik Bus, który jednak nie sprostał konkurentom i po nieudanej próbie wejścia na linię do Nieporętu wycofał się z rynku. Życie nie lubi próżni, dlatego też, obok wspomnianych wyżej przewoźników, dzielnie poczynał sobie Henryk Szachna i jego Zerdeks. Konkurencja zmusiła go do połączenia sił ze zbuntowaną frakcją L-busa i tak oto powstał Dorex.
Jeden z kilku L-busowych Autosanów
Dziś zatem na linii do Legionowa i Zegrza jeździ trzech przewoźników:
L-Bus Warszawa Centrum –Legionowo os. Młodych
Z-Bus Warszawa Centrum –Zegrze
Dorex Warszawa dw. PKP –Serock –Kania Polska.
Swoją komunikację ma także mała miejscowość pod Serockiem –Popowo Kościelne. Kilka razy dziennie dojeżdża tam prywatny autobus z warszawskiego dworca zachodniego.
Reforma ZTM-owskich linii do Legionowa i Zegrza sprawiła, iż prywatni przewoźnicy, zwłaszcza L-Bus, zredukowali liczbę swoich kursów. Nie ma już także prywatnej linii nocnej, która została wprowadzona przez D.J. Cars, a następnie z różnym skutkiem była obsługiwana przez Transluda oraz BusaCity i Z-Busa.
ZBus na wariantowej końcówce Dębe
Tabor  
Wszyscy wyżej opisani przewoźnicy opierają swój park taborowy o kilkunastoletnie Autosany H9-21 oraz jeszcze starsza Neoplany, Mercedesy i Setry. Trudno mówic tu o chociażby jednym komfortowym i w miarę nowoczesnym autobusie. Co lepsze wozy są przeznaczone do przewozów turystycznych, na linie wyjeżdżają te, będące w najgorszym stanie. Co jakiś czas pojawia się kolejna nowość, będąca tylko w nieco lepszym stanie od poprzednika. Pojawiają się również takie ciekawostki, jak eksploatowany przez Dorex Otomarsan 0302. Jeszcze kilka lat temu na linii legionowskiej można było zobaczyć Autosany H9-35 w wersji lux, czyli turystycznej, Autosani H9-03 czy nawet Jelcza Ogórka.
L-Bus / Autobus
Ilość
Autosan H9-21
9
Z-Bus
 
Autosan H9-21
3
Neoplan N216
1
Neoplan N316
1
Mercedes 0303
2
MAN UL292
1
Setra S215UL
2
Dorex
 
Mercedes 0303
1
Mercedes 0302
1
Renault FR1
1
Jelcz D120
1
Autosan H9-21
2
Drögmöller
2
Popowo/Serock
 
Setra S215HR
1
Mercedes 0303
2
Autosan H9-21
2
Odkupiony prawdopodbnie od MZA Autosan dziś w barwach LBusa
Integracja
Trasy obsługiwane przez omówionych przewoźników pokrywają się w zasadzie z tymi z ZTM-u. Trudno jednak się spodziewać, aby z takim taborem przewoźnicy mogli spodziewać się jakiejkolwiek propozycji od stołecznego Zarządu. Dziś ich rola jest raczej uzupełniająca, trudno także powiedzieć, czy mają swoich stałych pasażerów. Osoby nimi jeżdżące są to raczej przypadkowe, wychodząc na przystanek wsiadają do tych autobusów, bo akurat one jadą.