Rzeszów: Gminy dopłacą do ulg MPK

To optymistyczna wiadomość dla mieszkańców okolic Rzeszowa. Wójtowie i burmistrzowie podrzeszowskich gmin porozumieli się z MPK w sprawie dofinansowania przewozów. Porozumienie po długich negocjacjach zawarto na razie na pierwszy kwartał 2009 r. Zgodnie z nim samorządy znacznie zwiększą dopłaty do ulg w przewozach podmiejskich. Oznacza to, że wszystkie ulgi będą zachowane w dotychczasowym kształcie. Nie będzie też redukcji kursów.
– To, że porozumienie zostało zawarte tylko na okres trzech pierwszych miesięcy 2009 roku wynika z tego, że gminy nie mają jeszcze uchwalonych budżetów i na razie bazują na prowizorium budżetowym – wyjaśnia Marek Poręba, zastępca wójta gminy Trzebownisko.
Zgodnie z ustaleniami dofinansowanie ulg ze strony gmin ma znacznie wzrosnąć.
– W stosunku do dotychczasowych dopłat wzrośnie ono trzyipółkrotnie – informuje Poręba. – Dla nas oznacza to, że będziemy musieli zrezygnować z niektórych inwestycji. Chcemy jednak zapewnić transport dla mieszkańców, który jest zadaniem własnym gminy.
Co stanie się po upływie trzech miesięcy? Według Poręby stosunkowo krótki okres na jaki zawarto nowe porozumienie osiem okolicznych gmin chce wykorzystać na ustalenie szczegółowych zasad współpracy z MPK i rozliczania ulg. – Te zasady muszą być bardzo konkretne – dodaje wicewójt Trzebowniska.
Ustaleniu nowej formuły rozliczeń między gminami i przewoźnikiem mają towarzyszyć zmiany prawne.
– Chcemy szybko zakończyć proces rejestracji Związku Komunalnego “Podkarpacka Komunikacja Samochodowa”- wyjaśnia Poręba. – Ten związek przejąłby od naszych gmin funkcje organizatora komunikacji i to on dysponując silniejszą pozycją prowadziłby negocjacje z MPK.
Wśród pomysłów związanych z funkcjonowaniem związku, pojawia się także nadal rozważane wystąpienie przez związek do ministra Skarbu Państwa o przekazanie akcji rzeszowskiego PKS-u. – Ale nie chcemy rezygnować z usług MPK – zastrzega Marek Poręba.
Zdaniem Poręby plany utworzenia związku to także reakcja na postawę władz miasta, które nie chciały uczestniczyć w negocjacjach, zostawiając kwestię porozumienia dyrekcji MPK. Tymczasem kwestia rozliczeń z dopłat do przewozów jest ściśle powiązana z nieprzejrzystym według wójtów sposobem dofinansowywania ulg przez miasto.
Dla pasażerów porozumienie oznacza przede wszystkim, że do końca marca wszystkie dotychczasowe ulgi na liniach podmiejskich MPK będą na pewno honorowane. – Mamy też zapewnienie, że nie wzrośnie w tym czasie cena biletu – dodaje Poręba.
Dla MPK borykającego się z trudną sytuacją finansową zwiększenie dopłat przez gminy daje nadzieje na złapanie oddechu.
– Porozumienie pozwoli zmniejszyć drastyczne straty ponoszone dotąd przez spółkę na liniach podmiejskich – ocenia Krzysztof Chojnacki, prezes MPK. – Nie satysfakcjonuje nas ono do końca, bo trzy miesiące to krótki okres. Liczymy jednak, że uda się nam przedłużyć umowę także na pozostałą część roku.