Kraków: Konkurent MPK utknął w skarbówce
Znów nie ma pewności, czy podwarszawska firma Mobilis ruszy pełną parą na wszystkich trzech liniach, które zobowiązała się obsługiwać. Autobusy już są w Krakowie, ale utknęła procedura ich rejestracji. Mobilis w Krakowie miał być jaskółką konkurencji na rynku miejskich przewozów;takie deklaracje padały ze strony władz Krakowa w dniu podpisania umowy z podwarszawską firmą. Autobusy Mobilisa miały, na podstawie tych samych biletów miejskich co MPK, wozić krakowian na trzech liniach: 152, 178 i zupełnie nowej 304, łączącej Dworzec Główny z Wieliczką.
Pierwszym dniem funkcjonowania nowej firmy wyznaczono 1 maja. Niestety start trudno było zaliczyć do udanych. Co prawda wszystkie trzy linie, które miała obsługiwać nowa firma, jeżdżą zgodnie z zamówionymi przez miasto rozkładami, ale tylko na jednej z nich – 152 – pojawiły się żółte solarisy podwarszawskiej firmy.
Zamówione przez Mobilisa specjalnie do obsługi linii 178 i 304 autobusy iveco citelis nie zostały wyprodukowane na czas. Firma była zatem zmuszona wynająć swojego konkurenta – Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne – do wożenia pasażerów na tych trasach.
– To dopuszczalne rozwiązanie. Miasta nie interesuje, jaki przewoźnik wozi krakowian, byle jego pojazdy spełniały wymagania podpisanej z Mobilisem umowy i dotrzymywały rozkładu jazdy – mówił niedawno wiceprezydent Starowicz.
Mobilis obiecywał, że już od 1 czerwca będzie sam obsługiwał trzy linie, na które podpisał umowę. Autobusy iveco stoją już w zajezdni przy ul. Sołtysowskiej gotowe do wyjechania w trasę. Niestety, brakuje im wciąż bardzo ważnej rzeczy: polskich numerów rejestracyjnych. Wiele wskazuje na to, że nie będą miały polskich blach przed 1 czerwca. – Te autobusy są z zagranicy i jak każdy sprowadzony pojazd przechodzą wydłużoną procedurę rejestracji. Mamy problem, bo Urząd Skarbowy w Warszawie nie spieszy się z wydaniem zaświadczeń, bez których nie da się aut zarejestrować – tłumaczy problemy krakowski dyspozytor Mobilisa Ireneusz Hyra. – Na wszelki wypadek zabezpieczyliśmy się i uzgodniliśmy, że możemy przedłużyć współpracę z MPK. Jednak jeszcze we wtorek szefowie zapewniali mnie, że zdążymy z rejestracją przed 1 czerwca – ocenia sytuację Hyra.
