Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Opole: Zakupy autobusów w MZK

infobus
07.12.2007 13:05

W tym roku Miejski Zakład Komunikacyjny wydał ponad milion złotych na zakup autobusów. Właśnie do bazy trafiły trzy kolejne. – Najważniejsze, że teraz, gdy wszystkie wyjadą już na trasy, ponad połowa naszego taboru to będą autobusy niskopodłogowe przystosowane do obsługi osób niepełnosprawnych – mówi Tomasz Zawadzki, rzecznik MZK.
Na początku roku firma kupiła trzy autobusy firmy MAN, miesiąc temu tabor uzupełniły cztery kolejne. Tydzień temu po kolejnej serii zakupów MZK wywalczył trzy przegubowe autobusy. – Nie było łatwo, bo takie samochody (18 m długości) są poszukiwane przez firmy z Polski, a także zza wschodniej granicy. Te zastąpią bardzo już wyeksploatowane ikarusy. Wkrótce zostaną włączone do ruchu – zapowiada Zawadzki. Wszystkie autobusy są przystosowane do obsługi osób niepełnosprawnych, to tzw. niskopodłogowce. – Autobusy przechylają się na prawą stronę podczas postoju na przystanku. To ułatwia np. wejście osobom starszym czy wjazd wózków – tłumaczy rzecznik MZK. Wszystkie autobusy będą też wyposażone w elektroniczne tablice informacyjne, elektroniczne kasowniki i automatyczne skrzynie biegów. – Właśnie są przystosowywane do naszych standardów. Malowane na odpowiedni kolor i wyposażane w polskojęzyczne tablice, a także kasy fiskalne – przyznaje Zawadzki.
Autobusy nie są nowe, wyprodukowano je 10 lat temu. – Ale są w dobrym stanie technicznym. Mają przebieg 500 tys. km. To w gruncie rzeczy niedużo, bo nasze autobusy przejeżdżają tyle w trzy lata – podkreśla Zawadzki.
Jeden taki autobus kosztuje około 120 tys. zł. Kolejnych 10 tys. będzie kosztowało wyposażenie. – W sumie tyle musimy zapłacić za kapitalny remont ikarusa. A komfort jazdy tak dla pasażerów, jak i dla kierowców jest nieporównywalnie lepszy w MAN-ach – zapewnia Zawadzki.