Warszawskie Targi EUROPOLTECH (które odbyły się w dniach 18-20 kwietnia br.) to specjalistyczna impreza dedykowana służbom policyjnym i formacjom bezpieczeństwa państwa. Ekspozycję targową stanowiło wyposażenie i sprzęt, specjalistyczne rozwiązania łącznie z tajnymi technologiami oraz narzędzia codziennej pracy operacyjnej wszystkich służb, na które składają się m.in. radiowozy, pojazdy specjalne i autobusy. Organizatorem tej bardzo interesującej imprezy, ale pozbawionej z oczywistych względów medialnego rozgłosu, są Międzynarodowe Targi Gdańskie S.A. ściśle współpracujące z Komendą Główną Policji.
Policja w nowych barwach
Tegoroczną edycję zdominowała prezentacja oferty firm chcących wziąć udział w programie modernizacji technicznej służb policyjnych. Trzyletni plan modernizacji zakłada, m.in. wymianę około sześciu tysięcy policyjnych samochodów. Po raz pierwszy więc zaprezentowano pojazdy w nowych barwach, jakie będą obowiązywać w policji od przyszłego roku. Na targach oczywiście nie zabrakło firm, które specjalizują się w produkcji autobusów, ale i z powodzeniem utrzymują silną pozycję w dostawach autobusów i pojazdów specjalnych dla służb mundurowych jak: policja, służby więzienne, wojsko, straż pożarna i innych służb ratowniczych. Są to AMZ-Kutno i Autosan. Wielkim nieobecnym była spółka Kapena. Wydaje się prawdopodobne, że i te firmy mogą uszczknąć w najbliższych latach kawałek pokaźnego tortu zamówień dla policji.
AMZ-Kutno
Producent z Kutna w ostatnich latach stał się jednym z najbardziej znanych dostawców pojazdów specjalnych dla służb mundurowych. Wynika to z faktu medialnego rozgłosu, jaki towarzyszy dostawie 600 szt. opancerzonych samochodów patrolowych „Dzik 3”do Iraku, realizowanego za pośrednictwem holdingu PHZ Bumar. Do tej pory AMZ nie przygotowywał pojazdów specjalnych na bazie autobusów. W zakresie pojazdów specjalnych skupiał się głównie na przygotowaniu radiowozów i karetek na bazie pojazdów dostawczych.
Na tegorocznym Europoltech AMZ promował przede wszystkim swój pojazd patrolowy „Tur”, jednak targi stały się także miejscem premiery…nowego autobusu firmy AMZ, zabudowanego na samochodzie dostawczym VW Crafter. W Polsce jedynie dwie firmy posiadają zgodę na zabudowy autobusów na bazie dostawczych Volkswagenów, tj. AMZ i Automet. Generalny importer Volkswagena – Kulczyk Tradex nie wyraża jednak zgody na przeróbki pojazdów w zakresie dołączania dodatkowego zwisu lub powiększania rozstawu osi pojazdu –czynności bardzo popularnej przy zabudowie autobusów w oparciu o samochody dostawcze Mercedes Sprinter. Te ograniczenia nie okazały się jednak bolesne, ponieważ nowa generacja samochodów dostawczych VW znacznie urosła. W porównaniu z poprzednią serią autobusów AMZ, powstałej na bazie VW LT, Crafter posiada zwiększony rozstaw osi i dłuższy zwis tylny, co pozwoliło wydłużyć przestrzeń pasażerską do 470 cm (w wersji prezentowanej na targach). Zwiększone wymiary spowodowały wzrost dopuszczalnej masy całkowitej z 4,6 t do 5 t.
Wchodząc do wnętrza pojazdu poprzez elektronicznie otwierane drzwi wejściowe faktycznie zauważamy, że pojazd stał się więc bardziej przestronny dlapasażerów. Prezentowana „topowa”wersja minibusu posiadała 19 miejsc pasażerskich (+kierowca) wyposażonych w nową generację siedzeń Intap Ergobus. Wyprofilowanie tych siedzeń przysłużyło się zwiększeniu przestrzeni między kolejnymi rzędami siedzeń, a mniejsza masa wpłynęła korzystnie na zwiększenie ładowności pojazdu –typowej bolączki konstruktorów minibusów i małych autobusów opartych na podwoziach aut dostawczych. Dostarczone z Volkswagena do AMZ nadwozie nie posiada dostawczych, dwuskrzydłowych drzwi tylnych, co ułatwia w firmie przygotowanie bagażnika kryjącego się pod unoszoną klapą. Pokaźnych rozmiarów tylna klapa dała też konstruktorom AMZ okazję poprawy stylistyki samochodu, która stała się bardziej elegancka. Nowy autobus AMZ, zależnie od wersji, może przewozić od 12 do 20 pasażerów oraz jednego lub dwóch pasażerów na wózkach inwalidzkich.
Co ciekawe, Craftery jako podwozia bazowe do zabudowy cieszą się ogromnym zainteresowaniem, które powoduje, że Volkswagen nie nadąża z ich produkcją i nakłada limity dostaw na poszczególne kraje. Jest więc prawdopodobne, że mogą być kłopoty z realizacją większych zamówień na autobusy zbudowane na ich bazie. W chwili obecnej w AMZ powstaje seria pięciu autobusów demonstracyjnych (wraz z prezentowanym, zresztą już sprzedanym egzemplarzem) przeznaczonych dla komunikacji międzymiastowej lub turystyki krótkodystansowej, z którymi będzie można się zapoznać u wybranych dealerów Volkswagena.
AMZ, mimo intratnych kontraktów wojskowych, nie zaniedbuje prac nad konstruowaniem nowych autobusów. Rozwijany jest projekt budowy 31-miejscowego autobusu, do którego „wprawką”był prototyp Boomerang, prezentowany w zeszłym roku na targach TRANSEXPO. Premiery można oczekiwać prawdopodobnie na kolejnej edycji kieleckich targów.
Podstawowe dane techniczne AMZ VW Crafter 50 2,5TDI:
Rozstaw osi: 4325 mm
Długość pojazdu: 7340 mm
Pojemność silnika: 2459 cm3
Moc silnika: 100/120 kW przy 3500 obr./min.
Max. moment obr.: 300 Nm (100 kW)/350 Nm (120 kW) przy 2000 obr./min.
Liczba miejsc pasażerskich: 19+1
Dopuszczalna masa całkowita 5000 kg.
Wyposażenie standardowe: ABS, ASR, ESP, BAS
Autosan
Autosan, reprezentowany przez spółkę Polskie Autobusy, jest jednym z najstarszych dostawców pojazdów specjalnych dla krajowych służb mundurowych. Przez wiele lat dostarczał autobusy serii H6 i H7 dla więziennictwa, zwiększając z czasem ofertę i kierując ją do nowych grup służb mundurowych. Dwa lata temu na targach Europoltech zaprezentowano zmodernizowany (głównie w zakresie wizualnym) model więźniarki H7-10ZK, przeznaczonej do przewozów osób pozbawionych wolności w otoczeniu uzbrojonego konwoju, oraz zupełną nowość –interesujący model dużej więźniarki A1010T DW. Niestety zabrakło innej nowości 2005 roku, czyli autobusu interwencyjnego H7-10I.
W tym roku ekspozycja Autosana była skromniejsza. Zaprezentowano jedynie więźniarkę Autosan H7-10ZK. Wystawiony autobus, wyprodukowany pod koniec 2006 roku i na co dzień eksploatowany przez zakład penitencjarny w Radomiu, nie różni się wizualnie od modelu prezentowanego przed dwoma laty. Po dłuższej obserwacji widać, że pojazd podlega jednak ciągłej ewolucji z egzemplarza na egzemplarz. Najnowsze zmiany dotyczą głównie kokpitu kierowcy, gdzie zastosowano (podobnie jak w wielu innych Autosanach) kierownicę oraz zestaw przełączników pochodzący z Renault Midlum w miejsce archaicznych przełączników i wielkiej czteroramiennej kierownicy Autosan. Jest to element konsekwentnej polityki Autosana dążącej do unifikacji produkowanych autobusów.
Po zwiększonej liczbie zakupów pojazdów specjalnych w roku 2005 zainteresowanie zakupowe nieco osłabło. W zeszłym roku Autosan wyprodukował jedynie 2 szt. więźniarek H7-10ZK oraz 6 szt. autobusów interwencyjnych Autosan H7-10I. W ciągu najbliższych kilku miesięcy zostanie dostarczonych kolejnych pięć więźniarek H7-10ZK w podobnej konfiguracji, wyposażonych jeszcze w silniki Euro 3.
Producent informuje, że w ofercie firmy znajdują się więźniarki H7-10ZK, samochody interwencyjne oraz duża więźniarka Autosan A1010T DW –wszystkie wyposażone w silniki Euro 4. Brak konkretnych informacji na temat silników jakie mogą być stosowane w serii H7 sugeruje, że nowe pojazdy specjalne mogą już być zbudowane w oparciu o popularne podwozie Mercedes Vario, w charakterystycznym nadwoziu Soliny. Póki co służby mundurowe zamawiają sprawdzone, ale i tańsze w zakupie, autobusy specjalne serii H7 napędzane silnikami IVECO Euro 3.
Charakterystyka techniczna więźniarki Autosan H7-10ZK:
Możliwość zapoznania się z autobusami specjalnymi dla służb mundurowych jest wielką rzadkością. Są one interesujące ponieważ zakres przebudowy pojazdu jest często tak znaczący, że pojazd, poza ogólnym wyglądem zewnętrznym i znakiem na masce, ma niewiele wspólnego z typowym odpowiednikiem autobusowym. Tak jest w przypadku autobusu H7-10ZK, którego cywilnym bratem jest Autosan H7-10 Traper.
Nadwozie prezentowanego Autosana H7-10ZK składa się z trzech części: przedziału dla uzbrojonych konwojentów wraz z kierowcą, przedziału dla osób pozbawionych wolności oraz bagażowni w tylnej części pojazdu. Bezpośrednie wejście do przedziału dla osób pozbawionych wolności jest możliwe jedynie z wnętrza pojazdu. Przedział dla zatrzymanych wyposażono w cztery głośniki i cztery lampy oświetlenia wnętrza (zabezpieczone kratą), przycisk sygnalizacyjny, wywietrznik dachowy, wentylator wyciągowy oraz dwie nagrzewnice zlokalizowane w tylnej części przedziału. Do sufitu przymocowane są dwie półki na bagaż podręczny. Na ścianach bocznych w górnej części zlokalizowano nie otwierane świetliki o maksymalnej wysokości 200 mm, zabezpieczone od wnętrza siatką. Siedzenia posiadają miękkie siedzisko i twarde oparcie ze sklejki. Surowość wnętrza podkreśla podłoga pokryta ryflowaną blachą aluminiową. Sterowanie oświetleniem, nagłośnieniem, wentylacją oraz ogrzewaniem odbywa się ze stanowiska kierowcy. Z kolej instalacja elektryczna przedziału dla zatrzymanych jest niezależna od pozostałej części instalacji elektrycznej samochodu. W razie wypadku otwarcie dachowego wyjścia awaryjnego jest możliwe wyłącznie z zewnątrz pojazdu.
Znacznie „przytulniejszy”jest przedział dla konwojentów i kierowcy. Mieści się w nim uchylny podwójny fotel z ustawiony bokiem do kierunku, co umożliwia ciągłą obserwację przedziału osób pozbawionych wolności. Dowódca konwoju zasiada w fotelu obok kierowcy. Autobus wyposażono w dwoje drzwi pasażerskich: dla kierowcy oraz dla konwojentów, przez które wprowadza się także osoby konwojowane. Autobus wyposażono w radiostację i zestaw audio (z mikrofonem nagłośniającym obydwa przedziały).
Autobus wyposażono w kabinę WC z toaletą chemiczną. Ciekawa konstrukcja kabiny zapewnia możliwość korzystania z toalety zarówno przez konwojentów jak i osoby konwojowane. Kabina jest tak skonstruowana, że wejście do niej osoby konwojowanej nie może powoduje otwarcia drzwi wejściowych pomiędzy przedziałem konwojentów a przedziałem konwojowanych.
Przedział bagażowy w prezentowanej na Europoltech wersji 2 zlokalizowany jest w tylnej części pojazdu z dostępem przez oddzielne drzwi. Pojemność bagażowni wynosi ok. 3,6 m3. W wersji 1, nie posiadającej przedziału bagażowego, autobus dysponuje bagażnikami podpodłogowymi o objętości ok. 1,5 m3.
Podstawowe dane techniczne Autosan H7-10ZK:
Długość/szerokość/wysokość : 7353 / 2376 / 2845 mm
Silnik: wysokoprężnyIVECO F4AE0481C (EURO 3) o mocy 110 kW przy 2700 obr./min.
Liczba miejsc pasażerskich: Wersja I – 25 miejsc (w tym 21 dla aresztantów, trzy dla konwojentów + kierowca)
Wersja II (prezentowana na Europoltech 2007) – 21 miejsc (w tym 17 dla aresztantów, trzy dla konwojentów + kierowca). Dodatkowo pojazd posiada przedział bagażowy o pojemności ok. 3,6 m3
Dopuszczalna masa całkowita 8800 kg.
Pojemność zbiornika paliwa: 125 litrów
Ogumienie bezdętkowe 215/75 R 17,5 z tarcza 17,5 x 6.00