Bydgoszcz: Gadające autobusy od poniedziałku na ulicach

Gdy któryś z siedmiu nowych mercedesów podjedzie na przystanek, pasażerowie usłyszą z głośników autobusu jakiej linii to kurs. – Jako jedna z pierwszych firm w Polsce kupiliśmy pojazdy z zewnętrznym systemem informacji głosowej. Po podjeździe na przystanek, ludzie usłyszą z głośników, jaka to jest linia autobusowa. To ułatwienie dla niewidomych, słabowidzących ale też tych, którzy najnormalniej się zagadali – tłumaczy Witold Dębicki, dyrektor Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. Wyprodukowane w Turcji mercedesy w mijającym tygodniu dotarły do zajezdni MZK przy ul. Inowrocławskiej. Na bydgoskie ulice mogły jednak wyjechać dopiero po zamontowaniu regulaminów przewozów, cenników i schematycznych map komunikacji miejskiej. Wśród autobusów są dwa pojazdy niskopodłogowe i pięć o średniej wysokości podłogi. – Te pierwsze obsługują linie nr 68 i 79. Pozostałe przewożą pasażerów na liniach nr 52, 53, 64, 67 i 69 – informuje Dębicki. W nadchodzącym tygodniu dostawca mercedesów, firma Evo-bus, wyśle do Bydgoszczy kolejnych sześć, a do końca kwietnia następnych siedem autobusów. Łącznie będzie to 18 przegubowców (z czego połowa z niską podłogą) oraz dwa 'krótkie’, również dostosowane do przewozu osób niepełnosprawnych i wózków. Pojawią się one jeszcze na liniach 55, 60, 61 i 71. Za wszystkie pojazdy największy bydgoski przewoźnik zapłacił 26 mln zł. To nie ostatnie zakupy, planowane przez MZK na ten rok. W grudniu firma planuje ogłosić przetarg na dostarczenie kolejnych 12 autobusów.