Kolejne testy “gazowców” w Rzeszowie – przymiarki do przetargu

Dwa typy autobusów z napędem CNG testowano ostatnio na ulicach Rzeszowa. To czeski Tedom Kronos 123G i Jelcz M121M/4 Mastero. To generalna próba przed przetargiem na kolejnych 8 gazowców, który MPK chce rozpisać na przełomie marca i kwietnia.

MPK dwukrotnie testowało Tedoma. Najpierw pomalowany na żółto autobus jeździł przez dziesięć dni po mieście w połowie lutego, a drugi raz zawitał do Rzeszowa w marcu. Na pierwszy test czeski wóz przyjechał z Przemyśla, gdzie próbom poddawało go tamtejsze MZK, mające spore doświadczenia z napędem CNG.

12-metrowy Tedom Kronos 123G zabiera maksymalnie 95 pasażerów. Silnik gazowy typu Tedom TG 210 AV TA 04 o mocy 210 kW pojemności 11 946 cm sześc. spełnia normę Euro 4. Zbiornik gazu zamontowany na dachu ma objętość 1280 litrów, co wystarcza do przejechania od 450 do 650 km. Podłoga jest niska na całej długości autobusu.

Przedstawiciele czeskiej firmy, która chce wystartować w zapowiadanym przez MPK przetargu spotkali się z władzami Rzeszowa. Chociaż zgodnie z przepisami przetarg musi być otwarty dla wszystkich, to jednak prezydent Tadeusz Ferenc nie ukrywa, że woli preferować polskie firmy.

Drugi test Tedoma zbiegł się (chyba nieprzypadkowo) z próbami innego autobusu, który ma stanąć do walki o tegoroczne zamówienie MPK. Chodzi o nowy model Jelcz M121M/4 CNG, którego 5 pierwszych sztuk kupił niedawno Kraków. Egzemplarz, który od 9 marca testowano w Rzeszowie pochodził właśnie z tamtejszego MPK.

Oficjalna prezentacja Jelcza dla władz miasta odbyła się 13 marca w pobliżu rzeszowskiego Ratusza.

– Zaletą tego autobusu jest to, że może obsługiwać wszystkie linie – tłumaczył Wiesław Pomianek, dyrektor MPK Rzeszów. – Ponieważ butle z gazem umieszczone są nie na dachu jak w Solarisach i Jelczach Vecto, ale nieco niżej, w samej konstrukcji dachu, wóz mieści się również pod niskim wiaduktem przy ul. Batorego.

Gazowy Jelcz M121 ma taki sam napęd jak 21 innych Jelczy z napędem CNG dotychczas używanych w MPK (pozostałe 9 gazowców to Solarisy napędzane silnikami Iveco). Silnik MAN E2866 DUH 03 o pojemności 11970 cm sześc. osiąga moc 180 kW. Cztery kompozytowe butle o łącznej pojemności 1240 litrów umożliwiają zasięg w ruchu miejskim do 450 km.

Jelcza M121M/4 od dotychczas eksploatowanych w Rzeszowie gazowych niskopodłogowych Jelczy M125 i Solarisów oraz Jelczy M120 z wysoką podłogą wyróżnia to, że niska podłoga zajmuje 60 proc. długości autobusu. Nie jest tajemnicą, ze względu na niższą cenę pojazdu i wspomnianą możliwość obsługi wszystkich linii, to rozwiązanie jest preferowane przez MPK.

Nie wiadomo jeszcze jakiego wyposażenia autobusów zażyczy od producentów w zapowiadanym przetargu rzeszowski przewoźnik. Krakowskie MPK płaciło za Jelcze M121 po ok. 780 tys. zł za sztukę. Jednak przeznaczone dla grodu Kraka autobusy mają np. wewnętrzny monitoring. Niewykluczone, że kamery będą też w autobusach dla Rzeszowa.

– Warto sięprzymierzyć do tego tematu i zobaczyć jak to wygląda w praktyce – mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa ds. inwestycji. – Zwłaszcza, że mamy już spore i pozytywne doświadczenia z monitoringiem na ulicach miasta.

Mimo wymienianych przez dyrektora zalet Jelcza kierowcy, którzy testowali autobus wskazali także na mankamenty pojazdu.

– Żeby sięgnąć do przycisków sterujących otwieraniem drzwi trzeba się nachylać za każdym razem – mówił Witold Wilk, kierowca MPK z 11-letnim stażem. – Kierownica ma z kolei zbyt małą możliwość regulacji. Układ kierowniczy w tym autobusie wywodzi się jeszcze z Berlieta. Do Tedoma nie miałem żadnych uwag. Te niedoskonałości mają zostać usunięte.

– Już zwróciliśmy na to uwagę producentowi – przekonywał dyrektor MPK. – Zobowiązaliśmy firmę do uwzględnienia naszych zastrzeżeń.

O tym jakie pojazdy ostatecznie kupi MPK rozstrzygnie przetarg, który zostanie rozpisany na przełomie marca i kwietnia. Dostawa ośmiu autobusów ma nastąpić do końca listopada.

– Na ten zakup 1,2 mln zł otrzymamy z EkoFunduszu, resztę pokryjemy ze środków własnych – zapowiada dyrektor Pomianek.

W ubiegłym roku do rzeszowskiego MPK trafiło 10 Jelczy M120M/4 CNG, dofinansowanych z EkoFunduszu kwotą 2,8 mln zł. Pod koniec roku po Rzeszowie będzie więc jeździć już 40 autobusów zasilanych gazem.

Kolejne duże zamówienia autobusów gazowych spodziewane są w kolejnych latach. Umożliwi je realizacja przez Rzeszów w latach 2008-2011 zadania pod nazwą “Budowa systemu integrującego transport publiczny miasta Rzeszowa i okolic”w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Projekt wartości 170 mln zł przewiduje m.in. zakup 60 autobusów gazowych. Wśród nich 20 mają stanowić pojazdy o długości do 8 metrów. Nie będzie więc zapowiadanego wcześniej przyspieszenia w zakupie krótkich autobusów.

Tę sytuację chce wykorzystać producent z Jelcza.

– W przyszłym roku zaprezentujemy ośmiometrowy autobus z napędem gazowym – zapowiedział obecny na pokazie w Rzeszowie Franciszek Gaik, prezes spółki Polskie Autobusy, właściciela zakładów w Jelczu. – Chodzi o gazową wersję znanego już autobusu Jelcz M083 Libero. Problemem do tej pory było znalezienie dobrego silnika do wielkości tego pojazdu. Będzie to oferta dla miast z centrami o zabytkowej zabudowie, z wąskimi ulicami. Pojazd będzie więc łączył walory ekologiczne z niewielkimi wymiarami.

W ramach akcji promocyjnej modelu M121 po tygodniowej próbie z Rzeszowa Mastero pojechał do Tych.

***

Spośród wszystkich prawie 200 autobusów rzeszowskiego MPK, 145 to Jelcze. Wśród nich są najwięcej jest jeszcze Jelczy PR 110 – aż 85 szt. (kupowane od 1979 do 1991;najstarszy o nr bocznym 424 pochodzi z 1981!), reszta to różne odmiany modelu 120M (w tym 12 CNG), cztery sztuki M181MB oraz 11 gazowych M125M/4.